Jeśli radni przyjmą tę uchwałę, od kwietnia pasażerowie więcej zapłacą za bilety MPK. Jest jednak sposób, by uniknąć podwyżek – trzeba mieć Olsztyńską Kartę Miejską.
Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu przygotował nowy cennik biletów MPK. Droższe mają być jednorazowe bilety papierowe. ZDZiT tłumaczy, że ma to być rekompensata z tytułu mniejszej liczby pasażerów przez Covid-19, nie bez znaczenia jest także wzrost kosztów. Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały, wzrost dochodów z tego tytułu na ten rok szacuje się na ok. 1 mln zł.
Obecnie normalny bilet jednoliniowy kosztuje 3,40 zł, natomiast ZDZiT proponuje podnieść tę kwotę do 4 zł. Po zmianach bilet ulgowy ma kosztować 2 zł. Tyle samo ma też kosztować bilet 30-minutowy. Za bilet 45-minutowy trzeba będzie zapłacić 5 zł (normalny) i 2,5 zł (ulgowy), natomiast za 90-minutowy odpowiednio 7 zł i 3,5 zł.
Droższe bilety MPK, ale jest sposób, by płacić mniej
Przypomnijmy, że nie tak dawno, bo w kwietniu 2021, ZDZiT podwyższył już ceny biletów. Jednak teraz jest sposób, by uniknąć podwyżek za jednorazowe i krótkookresowe bilety.
Wystarczy posiadać Olsztyńską Kartę Miejską (można ją założyć TUTAJ) i korzystać z funkcji elektronicznej portmonetki. Wówczas za takie bilety kupione przy pomocy OKM pasażerowie zapłacą samo, co obecnie.
A co z aplikacjami mobilnymi, przez które również można kupować bilety? – Utrzymanie dotychczasowej ceny za bilety jednorazowe i krótkookresowe będzie możliwe tylko przy korzystaniu z OKM. Za bilety zakupione przez aplikacje mobilne pasażerowie zapłacą więcej – mówi nam Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT-u.
Co ważne, nie zmienią się ceny biletów miesięcznych i 30-dniowych. Imienne bilety tego typu od 2017 roku kosztują 80 zł. Bez zmian pozostaną także ceny biletów 24-godzinnych i 3-dobowych.
Taką kartą można płacić nie tylko za bilety MPK
Dotychczas w Olsztynie wydano ponad 125 tys. kart miejskich. Dzięki elektronicznej portmonetce OKM można kupować nie tylko bilety MPK, ale także płacić za postój w strefie parkowania. Natomiast sama karta ma także dodatkową funkcję – rejestracji czasu pobytu dziecka w przedszkolu.
Każdego roku olsztyńskie autobusy i tramwaje realizują ok. 35 mln przejazdów. W budżecie Olsztyna na ten rok koszt utrzymania komunikacji miejskiej wyliczono z kolei na 98,2 mln zł.
Nowym cennikiem radni zajmą się na najbliższej sesji, czyli w środę 26 stycznia. Zmiany mają wejść w życie 1 kwietnia.