Prezydent Olsztyna nie spełni żądań pracowników ratusza. Mamy spór zbiorowy!

We wtorek rano związkowcy z “Symetrii” spotkali się w ratuszu z prezydentem Olsztyna. Domagają się m.in. podwyżki w wysokości 1500 zł brutto. Piotr Grzymowicz odmówił spełnienia żądań pracowników Urzędu Miasta, a to oznacza spór zbiorowy.

Kilka minut temu otrzymaliśmy wiadomość od Ewy Wyki, pracowniczki Urzędu Miasta w Olsztynie i przewodniczącej związku zawodowego Symetria, który zrzesza blisko 180 pracowników ratusza. We wtorek rano związkowcy spotkali się z Piotrem Grzymowiczem i przedstawili swoje żądania.

Chodzi o podwyżki dla pracowników Urzędu Miasta i pozostałych miejskich jednostek. Piotr Grzymowicz poinformował niedawno, że w budżecie Olsztyna na przyszły rok zabezpieczono na ten cel 15 mln zł, a każdy pracownik otrzyma średnio 300 zł brutto.

Pracownicy olsztyńskiego ratusza twierdzą jednak, że ta propozycja jest nie do przyjęcia, a czarę goryczy przelało głosowanie radnych na ostatniej sesji, którzy większością głosów sami sobie i prezydentowi przyznali ogromne podwyżki. W tej sytuacji pracownicy olsztyńskiego urzędu zażądali m.in. podwyżki 1500 zł brutto.

Spotkanie nie przyniosło skutku, mamy spór zbiorowy

We wtorkowym spotkaniu brał udział zarząd związku zawodowego Symetria, przewodniczący Rady Wojewódzkiej OPZZ Jarosław Szunejko oraz pełnomocnik związku adwokat Marcin Kotowski.

Jak poinformowała nas Ewa Wyka, prezydent Piotr Grzymowicz odmówił spełnienia żądań związku zawodowego, rozpoczynając tym samym spór zbiorowy.

– Obowiązkiem prezydenta jest teraz poinformowanie o wszczęciu sporu zbiorowego Okręgowy Inspektorat Pracy w Olsztynie. Ponadto prezydent ma wskazać związkom zawodowym termin spotkania, na którym strony sporu rozpoczną rokowania, które będą prowadzone przy wsparciu Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych – powiedziała nam Ewa Wyka.

I dodała: – Związek zawodowy Symetria jest rozczarowany stanowiskiem prezydenta, liczy jednak na osiągnięcie satysfakcjonującego kompromisu na drodze rokowań – poinformowała nas Ewa Wyka, przewodnicząca związku.

Przypomnijmy, że pracownicy ratusza zażądali podwyżki wynagrodzeń zasadniczych o 1500 zł brutto, a także przyjęcia zasady corocznego wzrostu płacy zasadniczej, w oparciu o negocjacje ze związkiem, o wskaźnik wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej i zasilenie ZFŚS jednorazowym odpisem w kwocie 1000 zł na każdego uprawnionego.

Do tematu wrócimy.