Poranna awaria sieci wodociągowej zablokowała pół Olsztyna

W czwartek przed godz. 7 doszło do awarii sieci wodociągowej przy alei Sikorskiego. Pół Olsztyna stało w korku, bo woda uszkodziła latarnię i zamknięto przejazd w kierunku centrum.

Olsztyńskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zgłoszenie o awarii sieci wodociągowej otrzymało około godz. 6:40. A więc w czasie porannego szczytu komunikacyjnego. Woda podmyła i uszkodziła latarnię, oddzielającą pasy ruchu na alei Sikorskiego. Ciśnienie było tak duże, że latarnia wykrzywiła się i stwarzała zagrożenie dla kierowców i pasażerów, więc trzeba było ją zdemontować.

Awaria sieci wodociągowej przy Sikorskiego w Olsztynie

Oprócz służb drogowych na miejscu pojawili się strażacy i policjanci, którzy zablokowali przejazd aleją Sikorskiego w kierunku centrum i kierowali samochody na objazd do ulicy Pstrowskiego. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Nasi czytelnicy informowali nas, że korki tworzyły się nawet na Nagórkach.

– Nie mogłem wyjechać z osiedla. Kiedy już byłem na wysokości Galerii Warmińskiej, zobaczyłem sznur samochodów na Sikorskiego. Skręciłem w Synów Pułku. Inni kierowcy, którzy chcieli ominąć korek, skręcali też w Tuwima – mówił nam jeden z kierowców, który mieszka na Nagórkach.

Przejazd przez aleję Sikorskiego odblokowano o godz. 9. W miejscu, gdzie była latarnia, pozostała spora dziura zalana wodą. Nie wiadomo na tę chwilę, co było przyczyną awarii. Przedstawiciele PWiK nie wykluczają, że mogło dojść do nagłego wzrostu ciśnienia.

– Zakręciliśmy wodę w tym miejscu, ale wszyscy mieszkańcy mają wodę. W całym tym zdarzeniu ucierpieli jedynie, niestety, kierowcy – mówi nam Anita Chudzińska, rzeczniczka olsztyńskich wodociągów.

Kolejna awaria w ostatnim czasie

Przedstawiciele ZDZiT i MPK, którzy również pojawili się na miejscu, sprawdzą też, czy awaria sieci wodociągowej nie miała negatywnego wpływu na tory tramwajowe, które biegną obok sieci. Pracownicy pogotowia energetycznego mówili nam, że ciśnienie wody było bardzo duże, więc trzeba sprawdzić, czy tory nie zostały uszkodzone.

Przypomnijmy, że to kolejna awaria sieci wodociągowej w Olsztynie w tym tygodniu. We wtorek, podczas prac związanych z budową drugiej linii tramwajowej, robotnicy uszkodzili magistralę wodociągową w rejonie ulic Krasickiego i Wańkowicza. Przez kilka godzin wody nie było na czterech osiedlach: Mazurskim, Jarotach, Nagórkach i Brzezinach.

Z powodu awarii odwołano lekcje w Szkole Podstawowej nr 34 przy ulicy Herdera na Jarotach, a w sklepach tworzyły się olbrzymie kolejki, bo wielu mieszkańców chciało zaopatrzyć się w wodę.