Tym razem niezależny radny odniósł się do zapowiadanych przez Piotra Grzymowicza konsultacji z mieszkańcami ws. tzw. szubienic.
Na początku marca prezydent Piotr Grzymowicz zapowiedział, że zwróci się do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z wnioskiem o zdjęcie ochrony konserwatorskiej z Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej (popularnych szubienic).
– Agresja na Ukrainę w sposób brutalny odsłoniła imperialne zamiary Rosji. Zachowania agresora, w tym ataki na ludność cywilną, są nie do przyjęcia przez cywilizowany świat, do którego należymy – uargumentował prezydent Olsztyna.
Zdjęcie ochrony konserwatorskiej pozwoli na rozbiórkę pomnika, natomiast dalsze jego losy zostaną omówione podczas konsultacji z olsztynianami.
I właśnie tą decyzję skrytykował radny Mirosław Arczak, który przyznał, że prezydent postąpił zbyt pochopnie, ponieważ od lat mówiło się o tym, że monument miałby pełnić rolę edukacyjno-informacyjną o trudnej historii Olsztyna.
– Tymczasem na fali błędnie rozumianego usuwania rosyjskich akcentów z życia publicznego Prezydent zamierza instrumentalnie wykorzystać tę “okazję” i wyplątać się z wieloletnich zaniedbań w kwestii zagospodarowania całego placu – zauważył Arczak.
Dodał, że nie wierzy w to, że konsultacje z mieszkańcami będą miały rzeczywisty wpływ na decyzję władz miasta, które „i tak zapadną ponad głowami mieszkańców”.
– Organizowanie konsultacji w czasie tak dużego napięcia społecznego i przy zwiększonej podatności mieszkańców na wydawanie pochopnych opinii jest w sumie MANIPULACJĄ, a nie szukaniem prawdziwie wyważonego kompromisu – dodaje radny.
Jego zdaniem obecnie są ważniejsze rzeczy na głowie, jak chociażby kwestia zagospodarowania placu przy szubienicach. Radny przypomniał, że istniejący tam parking miał być obiektem tymczasowym, do czasu wybudowania ówczesnego Centrum Handlowego Alfa. Istnieje jednak nadal, wbrew Planowi Zagospodarowania Przestrzennego z 2003 roku.
Plan Zagospodarowania Przestrzennego z 2003 roku
Istniejący Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej i adaptowany plac. Obiekt wpisany do rejestru zabytków, podlega ochronie prawnej na mocy ustawy z dnia 15 lutego 1962 roku o ochronie dóbr kultury. Zakres ochrony obiektu powinien być zgodny z treścią decyzji o wpisie do rejestru zabytków. Położenie części placu na terenie komunikacyjnym ulicy Piłsudskiego oznacza bezpośrednie wprowadzenie ciągu pieszego ulicy na plac przy zachowaniu istniejącego muru kamiennego. Nową zabudowę ośrodka usługowego UC-1 przyległą od strony zachodniej należy projektować w formie pierzei placu. W projektowaniu zagospodarowania placu i nowej zabudowy pierzei zachodniej należy uwzględnić istniejący układ kompozycyjny budynku dawnej Rejencji podkreślając oś główną oraz osie ryzalitów frontowych budynku. Całość oświetlenia terenu między zabudową terenu UC-1 a budynkiem dawnej Rejencji należy projektować w jednolitej formie odpowiadającej funkcji placu śródmiejskiego. Dopuszcza się wykorzystanie placu na parkowanie samochodów osobowych. Rozwiązanie to traktuje się jako tymczasowe, obowiązujące do czasu realizacji pełnego zabezpieczenia miejsc parkingowych na terenie UC-1. Dopuszcza się realizację parkingu podziemnego pod powierzchnią placu. – możemy przeczytać w planie.
Będziemy kontynuować temat. Przypomnijmy, że w najbliższy czwartek ma się odbyć nadzwyczajna sesja Rady Miasta Olsztyna ws. szubienic.
… historyczny monument ma pełnić rolę edukacyjno-informacyjną o trudnej historii Olsztyna! Bez dyskusji…