-2 C
Olsztyn
piątek, 19 kwietnia, 2024

A teraz czekam na koronasceptyczny hejt

Musisz przeczytać

Pandemiościema”. “Manipulacja”. “Przestańcie straszyć ludzi”. To tylko niektóre komentarze, jakie pojawiają się w sieci na temat koronawirusa. Obrywa się też lekarzom i pielęgniarkom. Brawa umilkły tak szybko, jak szybko się pojawiły. Przyszedł za to hejt. Zbiorowa empatia? A co to jest?

Z powodu koronawirusa zmarło ponad milion ludzi na świecie. Jakie są komentarze? “To niewielki promil ludzkości”. Może i tak, ale każdy z tego miliona to CZŁOWIEK. Nie liczba. Człowiek, który może dla kogoś był całym życiem. Ale ludzie jakby nie rozumieją, że każdy z nas ma prawo ratować własne życie.

“Takie prawo natury, że ludzie umierają”

Na naszym Facebooku jeden z internautów napisał wczoraj: “Od marca [na Warmii i Mazurach – red.] 46 zgonów. Ależ to śmiercionośny wirus. W tym czasie zmarło pewnie kilkanaście tysięcy osób na inne choroby, z powodu wypadków”.

Ktoś inny skomentował to tak: “Ja jadę na pogrzeb, więc dla mnie o jeden za dużo”.

I dostał odpowiedź: “Codziennie ludzie jeżdżą na pogrzeby, do bliskich, którzy umarli na różne choroby czy powikłania, ale nikt z tego powodu nie robi cyrku z zamykaniem państwa, społeczeństwa. Takie prawo natury, że ludzie się rodzą i umierają”.

To dobitnie pokazuje, że zbiorowej empatii, niestety, nie ma. Uzewnętrzniamy za to jedną z największych, moim zdaniem, narodowych przywar: na wszystkim znamy się najlepiej. Przerzucamy się przy tym swoimi racjami, niczym ze słynnej sceny z “Dnia świra” o najmojszej racji.

Okej, wiele tych zakażonych osób, które do tej pory zmarło, miało choroby współistniejące, które wypomina tak wielu znawców i ekspertów w internetowych komentarzach. Ale co to za różnica: koronawirus główną czy poboczną przyczyną? Czy naprawdę tak trudno zrozumieć, że jeśli ktoś choruje na przykład na nowotwór, to ten wirus pogarsza całą sytuację?

I nie chodzi o to, by straszyć ludzi i zamknąć ich w bunkrach (to określenie również często pojawia się w komentarzach). Nie twierdzę również, że Covid-19 zawsze oznacza śmierć. Nie jestem nawiedzony.

Wylany hejt nie ma dna

Nie uważam jednak, koronawirus to jedna z odmian grypy. Pandemia jest i dzisiaj nikt na świecie nie wie, jak sobie z nią poradzić. Podkreślam – na świecie, a nie tylko w Polsce. Nie jesteśmy narodem wybranym.

Oczywiście nie można panikować z tego powodu, bo to może skończyć się wizytą w zakładzie psychiatrycznym. Trzeba jednak wziąć odpowiedzialność – nie tylko za siebie, ale także za innych. Za dziadka, który ma 80 lat, za mamę, która obchodziła niedawno 70 urodziny.

A w jakim świecie żyjemy? “Przestańcie straszyć ludzi!”, “Skończcie z tą ściemą!”, “Żadnej pandemii nie ma!”, “Co to jest trzy tysiące zmarłych?!”. Nawet ci, którzy opowiadają o przebytym zakażeniu, są obiektem kpin.

Hejt wylewa się też na pielęgniarki i lekarzy, którzy często nie mają kiedy zjeść śniadania i dyżurują po kilkanaście godzin na dobę. Pamiętacie, jak kilka miesięcy temu klaskaliście im na balkonach? A teraz? To jest po prostu nie do opowiedzenia. Czyżby kilkumiesięczne zamknięcie w czterech ścianach wyczyściło niektórym szare komórki?

Co do owianych złą sławą maseczek… Zgoda: rząd przez kilka miesięcy nie zrobił porządnej ustawy, która nakazywałaby zasady zakrywania ust i nosa. Ja maseczkę noszę, bo chcę. Bo uważam, że tak trzeba. I nie sądzę, by to był powód do szykanowania albo wyśmiewania kogoś, kto je nosi.

Francuski myśliciel i polityk Alexis de Tocqueville powiedział, że “wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka”. W punkt!

Więcej artykułów

1 KOMENTARZ

Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mar
3 lat temu

Czy na pewno z powodu koronawirusa zmarło milion osób? Czy jest to fakt niezaprzeczalny? Prosiłbym o podanie statystyk zgonów na wykazywane choroby współistniejące z poprzednich lat. Dowiemy się jaki wpływ miał koronawirus na śmiertelność tych osób. Być może jest constans z bieżącym rokiem. A to by świadczyło o niskiej śmiertelności stritce na koronawirusa.

Ostatnie artykuły