Młody mężczyzna, którego ciało znaleziono w ubiegłym tygodniu przy ul. Synów Pułku w Olsztynie, został zamordowany. Takie informacje przekazała olsztyńska prokuratura.
Olsztyńska prokuratura nie ma wątpliwości – młody mężczyzna, którego ciało znaleziono przed sylwestrem na olsztyńskich Nagórkach, został zamordowany. Tak wykazała przeprowadzona sekcja zwłok.
– Ustalono jednoznacznie, że do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie. Mechanizm śmierci, podstawowy, to krwiaki czaszkowo-mózgowe, powstałe w wyniku silnych uderzeń w głowę – powiedział Radiu Olsztyn Daniel Brodowski, szef prokuratury rejonowej Olsztyn-Południe.
Policjanci, pod nadzorem prokuratury, wciąż prowadzą działania w celu odnalezienia sprawcy morderstwa.
Przypomnijmy, że zwłoki młodego mężczyzny 30 grudnia rano znalazł przypadkowy przechodzień. Do tego makabrycznego odkrycia doszło przy ul. Synów Pułku, niedaleko ogródków działkowych. Ustalono, że zmarłym jest 33-letni mieszkaniec Olsztyna.
PISALIŚMY RÓWNIEŻ:
