W miejscowości Safronka pod Nidzicą doszło do wybuchu butli z gazem. W chwili zdarzenia w bloku przebywało dziesięć osób. Dwie osoby trafiły do szpitala. Działania strażaków trwały wiele godzin.
Do wybuchu butli z gazem doszło w jednym z mieszkań na parterze. Siła eksplozji była jednak tak silna, że zniszczyła trzykondygnacyjny budynek. Najbardziej zniszczone jest mieszkanie, gdzie doszło do wybuchu, ale lokale na pierwszym i drugim piętrze również są uszkodzone. Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 9:30 w Safronce koło Nidzicy.
Ranni po wybuchu butli z gazem
W momencie wybuchu w budynku przebywało 10 osób. Siedmiu osobom udało się wyjść o własnych siłach, natomiast trzem osobom trzeba było udzielić pomocy medycznej. Dwie z nich, ze względu na obrażenia, przewieziono do szpitala. Jednej poszkodowanej osobie lekarze udzielili pomocy na miejscu.
Na miejscu zdarzenia pracowali strażacy, medycy, policjanci oraz przedstawiciel nadzoru budowlanego. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego przekazał, że mieszkańcy nie mogą wrócić do budynku, żeby wynieść z mieszkań swoje rzeczy.
Budynku również nie zabezpieczono, ponieważ wiszące elementy żelbetowe stanowiły duże zagrożenie również dla osób, które prowadziłyby prace zabezpieczające. Zniszczony budynek ogrodzono, żeby nikt nie mógł wejść do środka i w jego pobliże. Działania strażaków zakończyły się dopiero o godz. 19.
Dwie rodziny, które zostały poszkodowane w wybuchu butli z gazem, do końca sierpnia będą mieszkać w internacie Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Nidzicy. Pozostali mieszkańcy zamieszkają natomiast u swoich rodzin lub innych mieszkańców Safronki.
