22 C
Olsztyn
piątek, 20 września, 2024

Olsztyńskie “szubienice” w rozsypce? Żołnierz stracił dłoń

Musisz przeczytać

Wykuty w granicie żołnierz z Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej stracił dłoń. Czy ktoś znowu uszkodził olsztyńskie “szubienice”, czy to oznaka starości?

Znowu zrobiło się głośno o stojącym w centrum miasta Pomniku Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej (pierwotnie Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej). Olsztyńskie “szubienice”, bo tak potoczne nazywane jest dzieło Xawerego Dunikowskiego, w przeszłości już kilka razy był niszczony. Z kolei kilka dni temu wykuty w granicie żołnierz stracił prawą dłoń.

Olsztyńskie “szubienice” znowu uszkodzone

Pomnik jest zabytkiem, dlatego na miejscu pojawili się m.in. wojewódzki konserwator zabytków, miejscy konserwatorzy i pracownicy Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu, który administruje obiektem.

Według wstępnych oględzin wynika, że siłą sprawczą mogła być natura, bo na pomniku nie widać śladów po narzędziach. Nie wydaje się również, że ktoś mógłby to zrobić bez ich użycia. Powód jest prosty: bez wspinaczki i użycia dużej siły nie byłoby możliwe.

Obłupaną dłoń sowieckiego żołnierza zabezpieczą teraz pracownicy ZDZiT-u, a uszkodzony element olsztyńskich “szubienic” zostanie prawdopodobnie naprawiony. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy to się stanie i jaki będzie koszt. W tej sprawie musi wypowiedzieć się wojewódzki konserwator zabytków, który ostatecznej decyzji jeszcze nie podjął.

Wśród mieszkańców olsztyńskie “szubienice” wywołują kontrowersje

Jak wspomnieliśmy, pomnik, który znajduje się niedaleko al. Piłsudskiego w Olsztynie, już kilka razy był niszczony. W 2016 roku znajdujący się na “szubienicach” sierp i młot pomalowano czerwoną farbą. W 2019 roku na podstawie pomnika namalowano napis, tym razem farbą niebieską. A rok temu ktoś pomalował czerwoną farbą dłoń żołnierza. Tę samą, która właśnie odpadła.

Olsztyńskie “szubienice” wyszły spod dłuta Xawerego Dunikowskiego. Niektórzy bronią pomnika, bo jest wpisany do rejestru zabytków, a jego autorem jest wybitny artysta. Inni z kolei uważają, że jest to symbol zniewolenia Olsztyna, więc powinien zniknąć w centrum miasta. Przeciwnicy pomnika jako nowe miejsce wskazują m.in. radziecki cmentarz wojenny przy ul. Szarych Szeregów.

Pomnik powstał w 1954 roku. Składają się na niego szare kolumny, które mają symbolizować łuk triumfalny. Autor wyrył na nim m.in. czołg, sylwetkę żołnierza, a także sierp i młot. Olsztyńskie “szubienice” powstały z kamieni, pochodzących z mauzoleum niemieckiego marszałka Paula von Hindenburga, znajdującego się kiedyś w Sudwie pod Olsztynkiem. W 1993 roku pomnik wpisano do rejestru zabytków.

olsztyńskie szubienice
Fot. Emil Marecki
olsztyńskie szubienice
Fot. Emil Marecki
Fot. Emil Marecki
olsztyńskie szubienice
Fot. Emil Marecki

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Więcej artykułów

1 KOMENTARZ

Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Warmiak
3 lat temu

“Znowu zrobiło się głośno o stojącym w centrum miasta Pomniku Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej (pierwotnie Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej).”
Pomnik nie zmieniał nazwy, dlatego ten propagandowy teks nie jest wiele wart.

Ostatnie artykuły