Czasami zdarza się, że policjanci uczestniczą w nietypowych interwencjach. Tak jak ostatnio w Kętrzynie, gdzie musieli eskortować “nieodpowiedzialne” kaczki, które maszerowały ulicą.
Policjanci podejmują się czasem bardzo nietypowych zadań. Kilka dni temu kętrzyńscy i iławscy policjanci natknęli się na rodziny łabędzi, które zabłądziły i znalazły się w groźnych dla nich sytuacji. Dzięki pomocy funkcjonariuszy ptasie rodziny całe i zdrowe dotarły w bezpieczne dla nich otoczenie.
Kaczki maszerowały po Kętrzynie
Tym razem kętrzyńscy dzielnicowi również uczestniczyli w nietypowej interwencji. Podczas obchodu rejonu zauważyli stado kaczek, maszerujących ulicą Zjazdową.
Ze względu na duże natężenie ruchu kacza rodzina znalazła się w sytuacji groźnej zarówno dla niej, jak również dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Dlatego policjanci pomogli kaczce z dziesięcioma pisklętami dotrzeć w bezpieczne miejsce na łono natury.
Kaczki były niepokorne, bo nic nie robiły sobie z tego, że wokół nich mkną kolejne auta. Policjanci interweniujący wobec tak nieodpowiedzialnych pieszych zwykle nie wahają się użyć bloczków mandatowych. Tym razem jednak interwencja musiała mieć inny tok.
Kętrzyńscy dzielnicowi asp. szt. Jarosław Stanicki i st. asp. Grzegorz Gąsior zdecydowanie wkroczyli do akcji, by zadbać o bezpieczeństwo i porządek w ruchu drogowym. Przez kilkaset metrów eskortowali niepokorne kaczki w kierunku miejskiego jeziorka. Interwencja zakończyła się sukcesem. Na drogę wrócił porządek i kierowcy mogli bez przeszkód przejeżdżać ulicami Kętrzyna. Kaczki dotarły bezpiecznie do brzegów jeziorka, do wody wskoczyły ochoczo, natomiast policjanci mogli wrócić do swoich zadań.