23 C
Olsztyn
poniedziałek, 23 września, 2024

Burze i nawałnice na Warmii i Mazurach. 300 interwencji strażaków. Pożary, awarie, ewakuowano obozy harcerskie

Musisz przeczytać

Redakcja
Redakcja
Kilka słów w redakcji

Ostatnia noc była trudna i niespokojna dla wielu mieszkańców Warmii i Mazur. Burze i nawałnice, jakie w piątek wieczorem przechodziły nad naszym regionem, sprawiły, że strażacy musieli interweniować blisko 300 razy.

Zalane posesje i piwnice, połamane drzewa. Awarie prądu i pożary budynków. Z obozowisk musieli zostać ewakuowani harcerze. Nawałnice z burzami i bardzo intensywnym deszczem wyrządziły ostatniej doby sporo szkód na Warmii i Mazurach.

Burze i nawałnice na Warmii i Mazurach

W piątek 9 lipca przed północą Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informował, że stacja w Olsztynie znalazła się na trzecim miejscu wśród tych, w których odnotowano największe sumy opadów.

* Dalsza część artykułu znajduje się pod postem z Twittera.

Stacja w Olsztynie znalazła się na trzecim miejscu wśród tych, w których odnotowano największe sumy opadów

W Olsztynie właśnie, w wyniku intensywnych opadów deszczu, nieprzejezdna była na przykład ulica Krasickiego w rejonie skrzyżowania z ulicą Barcza, gdzie policjanci musieli zorganizować objazdy.

Co chwila było też słychać wozy strażackie, które na sygnale jeździły do interwencji. Najczęściej do zalanych piwnic, ale także pożarów instalacji elektrycznych czy powalonych na drodze drzew. O godz. 21 w piątek ponad 6000 odbiorców w województwie warmińsko-mazurskim nie miało prądu. Awarie prądu nadal występują w kilku miejscowościach.

Burze i nawałnice wyrządziły sporo szkód

Dla bezpieczeństwa młodzieży w piątek podjęto również decyzję o ewakuacji 400 harcerzy, którzy przebywali na obozach w naszym regionie, m.in. w Brzeźnie Łyńskim i Rekownicy. A strażacy-ochotnicy z Jonkowa, oprócz wypompowywania wody czy gaszenia pożaru instalacji elektrycznej, zostali również poproszeni o zasilanie respiratora.

Po północy ciężki zastęp OSP Biskupiec brał z kolei udział w gaszeniu pożaru budynku wielorodzinnego w miejscowości Kantowo (gmina Kisielice). Działania strażaków trwały około 5 godzin.

Ranny, na szczęście niegroźnie, został również mężczyzna, na którego w Rucianem-Nidzie spadła gałąź. Na mazurskich jeziorach nie było natomiast żadnej interwencji. Żeglarze, widząc warunki pogodowe i słuchając alertów, zdążyli spłynąć do portów.

Aktualnie ostrzeżenia IMGW przed burzami z gradem (zobacz TUTAJ) obowiązują na wschodzie naszego województwa i dotyczą powiatów gołdapskiego, oleckiego i ełckiego.

Policjanci w Olsztynie musieli zorganizować objazdy, bo nieprzejezdna była ulica Krasickiego
Strażacy-ochotnicy z Jonkowa zostali poproszeni o zasilanie respiratora
Powalone drzewa zagrażały bezpieczeństwu na drodze prowadzącej do Łańska pod Olsztynem (gmina Stawiguda)
Działania strażaków OSP Biskupiec trwały kilka godzin
Burze i nawałnice były groźne m.in. w Olsztynie i powiecie olsztyńskim

Więcej artykułów

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Ostatnie artykuły