Tłumy mieszkańców odwiedziło pierwszego dnia nowo otwarty lokal gastronomiczny przy ul. 11 Listopada. To “Olsztyniak” Bar Mleczny.
W przeszłości w tym miejscu prowadzono Coctail Bar. To jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Śródmieściu. Niestety, bar ten został zamknięty po ponad 40 latach działalności. Mimo, że po jego zamknięciu szybko znalazł się nowy najemca, to jednak nie zagrzał on tam dużo czasu.
W opuszczonym lokalu nic nie działo się przez lata. Dziś jest reaktywowany. Właśnie został uruchomiony w nim “Olsztyniak”. Bar Mleczny. Prowadzi go jedna z sieci gastronomicznych z Ostródy. Tam też znajduje się jej bar mleczny, tylko, że nazywa się “Ostródziak”. “Olsztyniak” nawiązuje do czasów prosto z PRL. Otwarciu towarzyszyła odpowiednia oprawa. W środku były kobiety swoim strojem nawiązujące do mody czasów komunistycznych, przed wejściem watę rozdawał motocyklista z popuralnym “orzechem” na głowie. Przed lokalem zaparkowano m.in. fiata 125p i 126. Nawet informacja o otwarciu nawiązuje do PRL-u. – Obywatele i Obywatelki! Informuje się, że w trosce o właściwe odżywienie narodu oraz zapewnienie możliwości konsumowania pożywnych i smacznych dań w estetycznie przyjemnym otoczeniu podjęto decyzję o otwarciu Baru Mlecznego Olsztyniak – zamiejscowego oddziału Baru Mlecznego Ostródziak – czytamy w okolicznościowym obwieszczeniu. – Olsztyniacy nie gęsi, niech swój bar mleczny mają!
W pierwszym dniu otwarcia na miejscu pojawiły się tłumy konsumentów. W menu mieli do dyspozycji dwie zupy, osiem dań głównych, siedem rodzajów surówek. Dochodzą do tego koktajle i ciastka. Można też zamówić sobie dania. – Smaczno i swojsko – mówi kobieta, która wychodziła z “Olsztyniaka”.
Na zdjęciu tłumów nie widać
Fajnie, niemniej z tego artykuły zapamiętam przecinki ustawione w miejscach, w których ich być nie powinno (nie zawsze stawia się je przed “że”!). Ależ to bije po oczach