Według naszych ustaleń naklejki z hasłem “Popieram LGBT+” na banerach kandydatów na prezydenta RP umieścił działacz Forum Młodych PiS z Olsztyna. O komentarz poprosiliśmy starszych działaczy. Stwierdzili, że o sprawie dowiedzieli się od nas.
Od pierwszej tury wyborów prezydenckich minęło już co prawda 9 miesięcy, jednak jest powód, by wrócić do tego tematu. Przypomnijmy. W czerwcu jako pierwsi poinformowaliśmy, że w Olsztynie, na banerach niektórych kandydatów ktoś umieścił naklejki z hasłem “Popieram LGBT+”. W ten sposób uszkodzone zostały banery Rafała Trzaskowskiego, Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza.
“Popieram LGBT+” na niektórych banerach
Nalepki pojawiły się dwa dni przed pierwszą turą wyborów. My zauważyliśmy je na alei Warszawskiej i wzdłuż ulicy Tuwima. Co ciekawe, naklejki nie znalazły się na materiałach wyborczych Roberta Biedronia. A kandydat Lewicy na każdym wiecu podkreślał, że wspiera osoby LGBT. Nalepki nie pojawiły się ponadto na banerach Andrzeja Dudy i Krzysztofa Bosaka.
Przedstawiciele olsztyńskiego sztabu Kosiniaka-Kamysza mówili nam w czerwcu, że zgłoszą sprawę na policję. I tak zrobili. Po kilku miesiącach – na początku września 2020 – policjanci poinformowali ich, że sprawcę ustalono i ukarano mandatem. Wraz z tą informacją policjanci podali też jego imię i nazwisko. Teraz również nam udało się poznać jego dane.
O zniszczenie materiałów wyborczych niektórzy podejrzewali m.in. Olsztyński Marsz Równości. Dzień przed naszym tekstem o uszkodzonych banerach OMR był współorganizatorem olsztyńskiego protestu przeciwko dyskryminacji osób LGBT. Działaczki, z którymi rozmawialiśmy, zaprzeczyły, że naklejki na banerach to ich sprawa.
Ustaliliśmy, że sprawcą jest działacz młodzieżówki PiS-u
Urszula Pasławska, posłanka i wiceprezeska PSL-u, w rozmowie z nami w czerwcu stwierdziła natomiast, że “ewidentnie były to nerwowe ruchy prawej strony”. Intuicja najwyraźniej jej nie zawiodła. Według naszych ustaleń banery “ozdobił” działacz Forum Młodych PiS* z Olsztyna.
Znamy jego imię i nazwisko, więc poszukaliśmy informacji w internecie. Mężczyzna jest aktywny na stronie internetowej olsztyńskiego PiS-u, jest również członkiem zarządu jednego z lokalnych stowarzyszeń. Zapytaliśmy go więc, czy to prawda, że to on dostał mandat za umieszczenie naklejek na banerach.
Nie zaprzeczył. Odpisał tylko (pisownia oryginalna):
“Nie jestem osobą publiczną i nie mogę udzielać takich informacji o moich mandatach. Więc proszę wybaczyć nie będę ujawniał swoich prywatnych rzeczy”.
Co na to starsi działacze?
O komentarz poprosiliśmy więc starszych działaczy PiS-u z okręgu olsztyńskiego. Zapytaliśmy, czy coś wiedzą o tej sprawie. Prezes zarządu okręgowego Jerzy Szmit, jak również sekretarz Radosław Nojman o sprawie dowiedzieli się od nas. Nie chcieli jej komentować. W ich głosach wyczuliśmy jednak duże zaskoczenie.
Niedługo po pierwszej rozmowie Jerzemu Szmitowi wysłaliśmy także skan odpowiedzi policjantów. “No to ma pan wszystkie informacje” – odpisał prezes PiS okręgu olsztyńskiego. Dopytaliśmy, czy tym samym potwierdza, że sprawca i działacz Forum Młodych PiS w Olsztynie to ta sama osoba. Na to pytanie odpowiedzi już nie dostaliśmy.
O komentarz poprosiliśmy także Mateusza Szkaradzińskiego, przewodniczącego Forum Młodych PiS w Olsztynie i jednego z doradców wojewody warmińsko-mazurskiego. W rozmowie z nami powiedział, że zapozna się ze sprawą.
Do tematu wrócimy.
* Forum Młodych PiS to organizacja młodzieżowa Prawa i Sprawiedliwości, której członkowie zrzeszają się w klubach Forum Młodych PiS, organizowanych przy strukturach terenowych partii. Forum zrzesza osoby w wieku od 16 do 29 lat.
dobra a gdzie jakiś dowód, komentarz policji? ściema nic więcej
w innej sytuacji pan działacz młodzieżówki zaprzeczyłby, a tego nie zrobił jak widać.
Mam cały zapis rozmowy z działaczem Forum Młodych PiS, który nie zaprzeczył, kiedy o to pytałem. Jestem również w posiadaniu pisma od policji, gdzie jest podane imię i nazwisko sprawcy. Do tego wypowiedź prezesa PiS w okręgu olsztyńskim, który napisał: “No to ma pan wszystkie informacje”.
To może ujawnisz pan dane bo to zwykłe bicie piany..
Nie mam prawa ujawnić imienia i nazwiska. Dane znają zainteresowani.
Wszyscy już wiedzą, że chodzi o pana G. więc po co te ceregiele. Wieści szybko się rozchodzą
Holo wnia-następny obibok