13 C
Olsztyn
środa, 3 lipca, 2024

Żołnierz z Bartoszyc uciekł z Polski na Białoruś. Posypały się dymisje

Musisz przeczytać

Redakcja
Redakcja
Kilka słów w redakcji

Żołnierz, odbywający służbę na granicy polsko-białoruskiej, porzucił służbę i uciekł na Białoruś, gdzie poprosił o azyl. Należał do 11. Mazurskiego Pułku Artylerii 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Polski żołnierz, który służy w Mazurskim Pułku Artylerii, porzucił służbę i uciekł na Białoruś. Taką informację podały rosyjskie i białoruskie media. Informację potwierdziło Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Jak przekazano, żołnierz należał 11. Mazurskiego Pułku artylerii 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, której siedziba znajduje się w Olsztynie przy ul. Jagiellończyka. Do jego zniknięcia miało dojść w okolicach miejscowości Narewka, Siemianówka i Jeziora Siemianowskiego. W czwartek po południu mężczyzna zniknął ze służby i zostawił swoją broń. Poszukiwania trwały kilka godzin.

Zostawił broń i zniknął

Według rosyjskiego dziennika Izwiestija, dezerter to Emil C. Zdaniem gazety, mężczyzna poprosił o azyl na Białorusi, a jego ucieczka miała być wyrazem braku zgody na politykę Polski w sprawie kryzysu migracyjnego.

– Żołnierz, który wczoraj zaginął, miał poważne kłopoty z prawem i złożył wypowiedzenie z wojska. Nigdy nie powinien zostać skierowany do służby na granicę – napisał na Twitterze Mariusz Błaszczak, szef MON.

Minister zażądał również wyjaśnień, kto za to odpowiada.

Według białoruskiej reżimowej telewizji, żołnierzem, który uciekł na Białoruś, jest urodzony w Bartoszycach Emil C. Na opublikowanych zdjęciach widać kartę wydaną przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie.

Szef MON dymisjonuje

Po rozmowie z dowódcą 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej z siedzibą w Olsztynie minister Błaszczak zdymisjonował przełożonych żołnierza. Odwołani zostali: dowódca baterii, dowódca plutonu i dowódca 2. dywizjonu w Węgorzewie.

Polski żołnierz, który uciekł na Białoruś, jest zakładnikiem białoruskich służb specjalnych, a jego tezy wykorzystywane w propagandowych materiałach nie mają wiarygodności – powiedział rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

– Propagandowe tezy oparte na relacjach i stanowisku żołnierza, który opuścił miejsce służby i zbiegł na stronę przeciwnika, nie mają żadnej wiarygodności. Sytuacja prawna uciekiniera sprawia, że jest on zakładnikiem białoruskich służb – uciekł do agresora w chwili, gdy ten agresor atakuje jego ojczyznę – ocenił.

Według Żaryna, zbieg będzie próbował podejmować działania, które uchronią go przed odpowiedzialnością karną.

– Żołnierz, o którym mowa, miał już wcześniej problemy z prawem, w tym związane z przejawami agresji i miał odejść z armii. Obecnie jego sytuację pogarsza fakt, iż czyny przez niego popełnione muszą być traktowane jako akt dezercji – zagrożony karą do lat 10 pozbawienia wolności – przypomniał.

Więcej artykułów

2 KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
solidemo Olsztyn
2 lat temu

18 dzień miesiąca jest Dniem Solidarności z Represjonowanymi Sędziami. Stajemy wtedy, jako obywatelki i obywatele pod sądami w całej Polsce, aby wesprzeć niezależnych sędziów i wspólnie żądać przywrócenie do pracy bezprawnie odsuniętych od orzekania sędziów Pawła Juszczyszyna, Igora Tuleyi, Macieja Fereka i Piotra Gąciarka.

Wszyscy niezależni sędziowie, którzy dochowali wierności Konstytucji, potrzebują naszej solidarności. Będziemy wspierać tych sędziów i prokuratorów, którzy nie lękali się sprzeciwić niszczeniu praworządności.

Nasze protesty nie wygasną, dopóki trwają rządy bezprawia.

Włączając się w ogólnopolską akcję wsparcia dla niezależnych sędziów spotykamy się 18 grudnia 2021 roku o godz. 18:00 przed Sądem Rejonowym w Olsztynie.

Psikutas bez es
2 lat temu

Myślę że nie widział istotnej różnicy. Tu reżim, tam reżim..

Ostatnie artykuły