Mężczyzna utopił się w Łynie. Jego ciało w niedzielę rano znalazł przechodzień.
W niedzielę po godz. 7 przy mości św. Jana Nepomucena przechodzień odkrył zwłoki topielca. Natychmiast zaalarmował służby, które wydobyły ciało mężczyzny z wody. Znaleziono przy nim plecak. Policjanci ustalili, że mężczyzna miał 39-lat i był mieszkańcem Olsztyna.
Funkcjonariusze Policji, wraz z pracującymi na miejscu technikami kryminalistyki, wykluczyli, aby do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie. Zgon 39-latka nastąpił kilka dni temu.
Policjanci poinformowali również, że nikt nie zgłosił zaginięcia olsztynianina.