Warszawska spółka funkcjonuje na rynku od 2016 roku i działa w sektorze szkół dla dorosłych. Swoje placówki ma również w Olsztynie. Po kontroli ratusza wyszło na jaw, że w szkole pomimo dotacji, jest dużo mniej uczniów, niż ich oficjalnie zgłoszono. Sprawa trafiła na policję.
Drastyczny spadek liczby uczniów
Warszawska spółka prowadzi w Olsztynie 3 placówki: liceum, szkołę zawodową i szkołę medyczną. Olsztyńscy urzędnicy sprawdzili liczbę zgłoszonych oficjalnie uczniów, ponieważ na każdą osobę wypłacana jest dotacja z budżetu miasta.
Kontrolę przeprowadzono w kwietniu, ale porównano również statystyki z marca i lutego, kiedy w tych szkołach obowiązywała nauka zdalna, ponieważ brakowało wówczas podstaw prawnych do jej przeprowadzenia. Wykazano, że z 70 zgłoszonych w marcu uczniów, w kwietniu uczęszczały zaledwie 4 osoby.
Listy obecności trafiły na policję
W szkole zawodowej różnica była mniejsza, ponieważ wynosiła 524 do 55. W ogólnym zestawieniu różnica wykazała 785-67 po kontroli w kwietniu.
- Kontrole faktycznej liczby uczniów w wyżej wymienionych szkołach kontynuowane są w maju – czytamy w ratuszowej notatce pokontrolnej.
Protokół kontroli wraz z listami obecności słuchaczy zostanie przekazany do wykorzystania Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.