Sylwia Spurek, polska europosłanka z frakcji Zielonych, domaga się zakazu wędkarstwa od 2023 roku. I to w całej Unii Europejskiej. Jej postulat, jak mówi, dotyczy ochrony zwierząt. W mediach społecznościowych zawrzało.
O swoim postulacie, dotyczącym m.in. zakazu wędkarstwa, europosłanka Sylwia Spurek poinformowała na Twitterze. “2023: zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, delfinariach + zakaz polowań, w tym wędkarstwa. 2025: zakaz otwierania nowych hodowli. 2030: zakaz badań z wykorzystaniem zwierząt. 2040: 100% zakaz hodowli zwierząt. TERAZ: ochrona zwierząt w Konstytucji” – napisała reprezentantka frakcji Zielonych w Parlamencie Europejskim.
Dla wędkarzy szczególnie nasz region to prawdziwy raj. Sylwia Spurek jest jednak innego zdania. Europosłanka tłumaczy, że w ten sposób chce chronić ryby przed cierpieniem.
Na zakazie wędkarstwa Sylwia Spurek jednak nie kończy. W ciągu 20 lat chce zamknięcia wszystkich hodowli zwierząt. Eurodeputowana chce również “końca taryfy ulgowej dla myślistwa”, a swoje propozycje nazywa “piątką dla zwierząt”.
– To jest hobby, rozrywka, coś, co ludzie robią dla przyjemności. Pytanie, czy można krzywdzić, okaleczać i zabijać dla przyjemności. Czy tak samo dyskutowalibyśmy o takich praktykach, gdyby chodziło o psy i koty? – stwierdza Sylwia Spurek. – Jeśli chcemy budować kulturę praw zwierząt, nie możemy stosować taryfy ulgowej dla myślistwa i wędkarstwa – dodaje.