Stomil Olsztyn przegrał finał baraży o wejście do I ligi. Cieszy się za to jeden z piłkarzy z gminy Stawiguda, który ze swoim zespołem awansował do Ekstraklasy.
Stomil Olsztyn rozegrał mecz o wejście do I ligi, jako gospodarz. O randze tego spotkania świadczy m.in. fakt, że komplet biletów został wyprzedany błyskawicznie. Stomil zmierzył się z Motorem Lublin.
W normalnym czasie gry mecz zakończył się wynikiem 1:1. Pod koniec spotkania z boiska za dwie żółte kartki z boiska wyleciał jeden z piłkarzy z Lublina. Potrzebna była dogrywka.
Stomil nie zdołał wykorzystać przewagi liczebnej i o awansie rozstrzygnęła seria rzutów karnych. Te lepiej wykonywali piłkarze Motoru, którzy wykorzystali cztery rzuty karne. O porażce Stomilu zdecydowały pudła Kurbiela oraz Wericka Caetano. Dzięki zwycięstwu Motor wrócił do I ligi po 13 latach przerwy.
Powody do zadowolenia mają zawodnicy Puszczy Niepołomice. W niedzielę awansowali do Ekstraklsy. niedzielę zespół Tomasza Tułacza pokonał po dogrywce Bruk-Bet Termalicę Nieciecza 3:2. Puszcza dołączyła do ŁKS-u Łódź oraz Ruchu Chorzów, które wywalczyły bezpośredni awans. Do II ligi spadły Sandecja Nowy Sącz, Chojniczanka Chojnice oraz Skra Częstochowa.
Awans Puszczy Niepołomice ma podolsztyński akcent.
– Piłkarze MKS Puszcza Niepołomice świętują awans do ekstraklasy. Dlaczego piszę o sukcesie klubu z Małopolski? – czytamy na profili społecznościowym Michała Kontraktowicza, wójta gminy Stawiguda. – Bo jej kapitan to Jakub Serafin, mieszkaniec naszej gminy. Jakub już jako czterolatek stawiał pierwsze kroki na piłkarskim boisku GKS Stawiguda. Gratuluję i trzymam kciuki za dalszy rozwój piłkarskiej kariery!