Prokuratura Regionalna w Białymstoku skierowała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko 42 osobom w związku z działalnością stowarzyszenia Helper słynnego agenta Tomka. Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, również został oskarżony.
Prokuratura Regionalna w Białymstoku prowadziła śledztwo z Komendą Wojewódzką Policji w Olsztynie i olsztyńskim Urzędem Celno-Skarbowym. Zarzuty usłyszeli m.in. Tomasz K., były poseł PiS-u znany jako agent Tomek, i jego żona Katarzyna. Są oskarżeni o wyłudzenie od czterech samorządów z województwa warmińsko-mazurskiego dotacji w wysokości ponad 71 mln zł i przywłaszczenie ponad 34 mln zł.
Sprawa dotyczy nieprawidłowości w latach 2010-2017, związanych z powstaniem Stowarzyszenia Europejskie Centrum Wsparcia Społecznego Helper oraz uzyskaniem i wykorzystaniem przez nie dotacji celowych na finansowanie zadań publicznych udzielonych przez gminy w Purdzie, Jedwabnie, Reszlu i Olsztynie.
Śledczy ustalili, że środki z dotacji publicznych wykorzystano na zaspokojenie prywatnych potrzeb i jedynie w części przeznaczane były na funkcjonowanie środowiskowych domów samopomocy.
Luksusowe samochody i zawyżone wynagrodzenia kadry
– Pod pozorem realizacji zadania publicznego z zakresu pomocy społecznej blisko połowa kwoty udzielonej dotacji wykorzystana została przez członków grupy organizującej proceder na zaspokojenie własnych potrzeb – mówi Paweł Sawoń, zastępca prokuratora regionalnego w Białymstoku.
Wśród wydatków opłaconych ze środków z dotacji znalazły się koszty stałej obsługi prawnej renomowanej kancelarii radców prawnych, koszty zakupu artykułów ekskluzywnych, m.in. kosmetyków i odzieży znanych, światowych marek, artykułów wyposażenia domu, koszty wynajmu i użytkowania luksusowych samochodów, a także spłaty zobowiązań wynikających z zakupu, przebudowy i adaptacji prywatnych nieruchomości.
Środki publiczne wykorzystano ponadto na pokrycie znacznie zawyżonych i nieznajdujących uzasadnienia wynagrodzeń kadry kierowniczej środowiskowych domów samopomocy, którą tworzyli członkowie zarządu stowarzyszenia Helper.
Sześciu oskarżonym, w tym Tomaszowi K., zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej, którą założyła i kierowała Katarzyna K. Osoby te usłyszały zarzuty posłużenia się 25 podrobionymi dokumentami przy rejestracji stowarzyszenia w Krajowym Rejestrze Sądowym, a także nakłaniania świadków do składania fałszywych zeznań i nakłanianie do wystawiania fałszywych faktur.
Długa lista zarzutów
Wśród zarzutów jest także pranie brudnych pieniędzy i wyłudzenie dofinansowania z wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska w wysokości ponad 760 tys. zł z projektu wykorzystania odnawialnych źródeł energii oraz sprowadzenie niebezpieczeństwa wybuchu pieca w Środowiskowym Domu Samopomocy w Olsztynie.
Oskarżeni usłyszeli też zarzuty usiłowania oszustwa (ponad 1 mln zł) i dokonanie oszustwa w kwocie 150 tys. zł na szkodę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych poprzez zawieranie z dwoma osobami pozornych umów o pracę w środowiskowych domach samopomocy oraz w spółkach i wyłudzanie w ten sposób świadczeń z tytułu niezdolności do pracy.
Zarzucono im także wystawianie nierzetelnych faktur w związku z funkcjonowaniem stowarzyszenia oraz spółek, co doprowadziło do uszczuplenia podatku VAT w kwocie ponad miliona złotych i zaniżenie podatku CIT-8 o 150 tys. zł oraz prowadzenie nierzetelnych ksiąg rachunkowych.
Prezydent Olsztyna oskarżony ws. Helpera agenta Tomka
– W wątku obejmującym badanie procedur dotyczących przyznawania i kontrolowania wydawania środków publicznych aktem oskarżenia objęto dziesięciu urzędników gminnych oraz z Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego, którym zarzucono niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień związanych z nieprawidłowym przydziałem dotacji i zaniechaniami w kontrolowaniu wydatkowania środków publicznych przez stowarzyszenie Helper – mówi Paweł Sawoń.
Wśród oskarżonych są urzędujący prezydent Olsztyna, burmistrz Reszla i wójt Jedwabnego oraz były wojewoda Marian Podziewski i była dyrektorka Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego.
Prokuratura zarzuca im, że przyznawali kolejne dotacje, pomimo niezakończenia i braku prawidłowego rozliczenia środków przyznanych wcześniej.
– Co więcej, nawet już po wszczęciu w czerwcu 2015 postępowania w prokuraturze i po zabezpieczeniu przez policję dokumentów, oskarżeni urzędnicy nie przeprowadzili rzeczywistej kontroli i na koniec roku przekazali środki w wysokości ponad 4 mln zł na funkcjonowanie ośrodka w Olsztynie, ponad 3,5 mln z na ośrodek w Reszlu i ponad 1 mln zł na ośrodek w Marcinkowie w gminie Purda – mówi Sawoń.
Akt oskarżenia liczy ponad 2100 stron
W toku postępowania wydano 30 postanowień o zabezpieczeniu majątkowym na nieruchomościach podejrzanych na łączną kwotę ponad 17 mln zł. Wartość jednej z nieruchomości w Olsztynie, będących własnością Tomasza K., wynosi 6,5 mln zł, a domu zajmowanego przez Katarzynę i Tomasza K. – 1,7 mln zł.
W sprawie przesłuchano ponad 700 świadków, zgromadzono dokumenty finansowe i księgowe, protokoły i wyniki kontroli, a także opinie biegłych. Materiał zgromadzono w 378 tomach akt, 100 segregatorach załączników i 560 teczkach z dokumentacją. Akt oskarżenia, który liczy 2167 stron, obejmuje 42 osoby, którym łącznie zarzucono 146 przestępstw.
Na wcześniejszych etapach postępowania skierowano 13 wniosków o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy i 13 wniosków o warunkowe umorzenie postępowania karnego. Głównym oskarżonym grożą łączne kary pozbawienia wolności do lat 15. Przestępstwa urzędnicze zagrożone są z kolei karą do 10 lat więzienia.
Juz dawno srodki na organizacje powinny być pod scisłą kontrolą.Zakladają dzienne pobyty dla siebie a uczestniczą powpisywane dla dotacji rodxiny pracowników
Czy osoby prominentne i decyzyjne wspomagające i ochraniające tę aferę tez staną przed sądem?
Czy Miasto może liczyć na odzyskanie tych pieniędzy?
[…] już informowaliśmy, pod koniec roku do Sądu Okręgowego w Olsztynie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 42 osobom oskarżonym w związku z nieprawidłowościami w działalności stowarzyszenia […]