34-letni olsztynianin podszywał się pod swojego kolegę i na podstawie fałszywych danych zaciągnął pożyczki w bankach na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie wyjaśnili okoliczności oszustw, których dopuścił się 34-letni mieszkaniec Olsztyna.
Mężczyzna ukradł swojemu koledze dokument tożsamości. 34-latek miał jeden cel.
Olsztynian wprowadzał w błąd banki, jeśli chodzi o tożsamość pożyczkobiorcy i wyłudził pożyczki na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Żadnej oczywiście nie zamierzał spłacić. Sprawa wyszła na jaw w chwili, gdy do kolegi 34-latka zaczęły przychodzić listy z banków z informacjami o zaleganiu w spłacie rat kredytów.
– Policjanci, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ustalili, że za oszustwem stał 34-letni znajomy pokrzywdzonego. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, wykorzystując dane swojego kolegi, zaciągnął dokładnie 11 pożyczek na kwotę blisko 27 tys. zł – informuje Andrzej Jurkun, oficer prasowy KMP w Olsztynie.
Do olsztyńskiego sądu trafił już akt oskarżenia przeciwko 34-latkowi. Przestępstwo oszustwa zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.