Wracamy do tematu przebudowy sieci ciepłowniczej wzdłuż ulicy Wyszyńskiego w Olsztynie. Po naszym artykule na miejsce robót pojechali inspektorzy ZDZiT-u. Prace wstrzymano. A organizacja ruchu zmieni się tam już po raz… drugi.
O sprawie pisaliśmy tutaj: W Olsztynie trwa przebudowa sieci ciepłowniczej. Czytelnik: “Bałagan, bezprawie i kompletny brak kontroli”. Przypomnijmy, od połowy czerwca wzdłuż ulicy Wyszyńskiego trwa przebudowa sieci ciepłowniczej. Ciężki sprzęt zajmuje też chodnik, który nie jest wyłączony z ruchu, więc piesi czy rowerzyści omijają plac budowy, wchodząc na ulicę.
Wstrzymano prace przy Wyszyńskiego w Olsztynie
Temat zasygnalizował nam Borys Zadorecki, społecznik zajmujący się problematyką drogową i komunikacją w Olsztynie. Władzom miasta, ZDZiT-owi i MPEC-owi zarzucił bałagan, bezprawie i kompletny brak kontroli nad prowadzonymi pracami.
– Boję się, że w końcu ktoś przez to niechlujstwo zginie lub straci zdrowie, a przed nami kolejne 2 lata utrudnień na dużo większą skalę [budowa drugiej linii tramwajowej – red.]. Kto tego będzie pilnował, jeśli miejskie jednostki i służby porządkowe nie są w stanie zapanować nad jednym miejscem, w którym wielokrotnie zgłaszano nieprawidłowości? – mówił nam Borys Zadorecki.
O niebezpieczeństwie przy przebudowie sieci ciepłowniczej poinformowaliśmy m.in. Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu. Michał Koronowski, rzecznik olsztyńskich drogowców, poinformował nas, że na miejsce pojadą inspektorzy.
Do trzech razy sztuka?
Teraz dostaliśmy właśnie informację, że prace przy ulicy Wyszyńskiego zostały wstrzymane.
– W związku z nieprawidłowościami prace prowadzone przy ulicy Wyszyńskiego zostały wstrzymane do czasu wykonania stosownych zabezpieczeń i dopełnienia wymaganych formalności – przekazał nam Michał Koronowski.
I dodał: – Przypominam, że egzekwowanie przepisów w tym przypadku należy do kompetencji takich służb jak Powiatowa Inspekcja Pracy oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Za prace prowadzone w pasie drogowym przy ulicy Wyszyńskiego odpowiada podwykonawca realizujący zlecone zadanie. Roboty drogowe powinny być zabezpieczane przez podwykonawcę w sposób uniemożliwiający osobom trzecim wejście na teren prowadzonych prac oraz prowadzone w sposób eliminujący potencjalne niebezpieczeństwo dla osób trzecich.
Dodajmy, że organizacja ruchu kilkusetmetrowego odcinka, gdzie trwają prace, już raz się zmieniała. Pierwotnie chodnik i ścieżkę rowerową wyłączono z ruchu, ale niedługo później ponownie udostępniono go pieszym i rowerzystom. Teraz okazuje się, że chodnik w miejscu robót ponownie ma zostać… zamknięty.
– Chodnik na wysokości prowadzonych prac – od skrzyżowania z ulicą Augustowską do końca centrum handlowego Gracja został wyłączony z ruchu w dniach od 22 do 31 lipca – potwierdza Michał Koronowski.
Oznakowanie, na własny koszt, musi ustawić podwykonawca. I dopiero wtedy prace zostaną wznowione.
Od autora:
Mam tylko jedno krótkie pytanie: Czy bałaganu, zamieszania i narażania mieszkańców na niebezpieczeństwo można było uniknąć? Do oceny pozostawiam naszym czytelnikom.