Czy w Olsztynie wkrótce pojawią się pierwsze śmieciomaty na plastikowe butelki i puszki aluminiowe? To jeden ze zwycięskich projektów ostatniej edycji olsztyńskiego budżetu obywatelskiego. W ratuszu otwarto właśnie oferty na realizację inwestycji.
Projekt, zatytułowany “Pierwsze w Olsztynie Śmieciomaty z nagrodami – czyste Pojezierze, czyste trawniki, czysty zysk!”, zdobył w głosowaniu 2305 punktów. To osiedlowa propozycja, ale z takich automatów skorzystaliby wszyscy mieszkańcy. W ratuszu otworzono właśnie oferty na realizację tego zadania.
Kiedy w Olsztynie pojawią się pierwsze śmieciomaty?
Jak uzasadniali wnioskodawcy, projekt ma na celu aktywizację i motywowanie mieszkańców Olsztyna do działań przyjaznych dla środowiska, a w dłuższej perspektywie – zmianę zachowań i przyzwyczajeń w zakresie segregacji śmieci. Dodatkowo podkreślono, że śmieciomaty zmniejszą liczbę plastikowych butelek tak bardzo pochłaniających przestrzeń w pojemnikach i kontenerach na śmieci.
W Olsztynie mają stanąć dwa śmieciomaty. Trafiać będą do nich butelki PET i puszki aluminiowe. Co więcej, dzięki specjalnej aplikacji mobilnej każdy, kto wyrzuci taką butelkę lub puszkę do automatu, będzie zbierał punkty. Wnioskodawcy wskazywali, że można byłoby wymieniać je na bilety do kina, teatru czy zniżki na korzystanie z komunikacji publicznej. Ostatecznie stanęło na tym, że punkty będzie można wykorzystać w sieci sklepów Społem.
Są już nawet przygotowane miejsca na urządzenia – obok sklepów Kalina (przy ul. Kołobrzeskiej) i Malwa ( przy al. Piłsudskiego). Projekt wyceniono wstępnie na nieco ponad 224 tys. zł.
Wpłynęły trzy oferty
– W przetargu złożono trzy oferty, z czego dwie spełniały warunki – informuje Ewa Łukasik-Błażejewicz z Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Olsztynie.
Przedstawione oferty dzierżawy śmieciomatów do końca roku to odpowiednio niemal 17,1 tys. zł i 24,6 tys. zł miesięcznie. Jak informują urzędnicy, obecnie trwa sprawdzanie przedstawionych dokumentów. Zwycięska firma będzie zobowiązana ustawić urządzenia w ciągu ośmiu tygodni od dnia podpisania umowy.
Takie pojemniki, jako istotne narzędzie recyklingu, to na zachodzie Europy nic nowego. W Austrii na przykład takie śmieciomaty działają od… dwóch dekad. Jeśli chodzi o Polskę, to kolejni ministrowie środowiska odkładają powstanie takiego systemu na później. Dlatego sprawy w swoje ręce biorą mieszkańcy. Podobne automaty stanęły już m.in. w Warszawie, Wieluniu, a ostatnio również w Krakowie.
Od autora
W końcu również w Olsztynie pojawią się śmieciomaty! Brawa i ukłony należą się wnioskodawcom. Wciąż otwarte pozostaje jednak pytanie: a co później stanie się z tymi automatami? A konkretnie: czy władze miasta wezmą na barki ich utrzymanie, kiedy już skończy się finansowanie z OBO?
[…] butelkomaty pojawiły się w Olsztynie pod koniec sierpnia. To jeden ze zwycięskich projektów minionej edycji budżetu obywatelskiego. Okazuje się, że automaty do odbioru butelek PET i aluminiowych puszek cieszą się coraz […]