W rezerwacie Kwiecewo na Warmii (nieopodal Olsztyna) zauważono śnięte ryby. Sprawę nagłośnił olsztyński oddział Polskiego Związku Wędkarskiego.
Całą Polskę, a również i Europę, obiegła informacja o katastrofie ekologicznej w Odrze, gdzie zauważono śnięte ryby, które później tonami wyjmowano koparkami.
Hipotezy są różne: od zatrucia rzeki chemikaliami, w tym rtęcią, jak donosiły niemieckie media, po silne zasolenie i natlenienie wody.
Wkrótce po ujawnieniu katastrofy w Odrze, media donosiły o podobnym przypadku w województwie łódzkim – w rzece Ner.
Nie minął nawet tydzień, a usłyszeliśmy o kolejnej tragedii – tym razem na Warmii. O sprawie poinformował olsztyński oddział Polskiego Związku Wędkarskiego. Chodzi o jezioro w rezerwacie Kwiecewo na północny-zachód od Olsztyna.
„PILNE: W związku z napływającymi sygnałami o śnięciach ryb, także w województwie warmińsko-mazurskim (m.in. Rezerwat Kwiecewo) zwracamy się z prośbą do wszystkich Wędkarzy oraz do osób przebywających nad wodą – jeśli zauważycie:
– śniecia ryb w wodzie lub na jej brzegach,
– plamy lub ślady toksycznych substancji: np. związki ropopochodne,
– silne zapachy: fenolu, siarki, chlorku
Prosimy o natychmiastową reakcję i zgłoszenie tego faktu na Policję lub do służb odpowiedzialnych za ochronę środowiska wodnego” – możemy przeczytać w komunikacie udostępnionym na Facebooku.
Wędkarze zaznaczyli, że im szybsza reakcja, tym większa szansa na uniknięcie katastrofy ekologicznej.


