- Samorządowe Kolegium Odwoławcze potwierdziło decyzję środowiskową dotyczącą budowy dwupasmowej ulicy Nowobałtyckiej w Olsztynie.
- Inwestycja, szacowana na około 240 milionów złotych, ma poprawić sytuację komunikacyjną w dzielnicach Redykajny, Likusy i Gutkowo.
- Decyzja SKO jest korzystna dla miasta, pomimo odwołania od jednego z właścicieli nieruchomości przeznaczonej do wyburzenia.
Budowa dwupasmowej ulicy Nowobałtyckiej w Olsztynie, która jest jedną z kluczowych inwestycji planowanych na najbliższe lata w mieście, otrzymała ważne wsparcie prawne. Samorządowe Kolegium Odwoławcze rozpatrzyło odwołanie w sprawie decyzji środowiskowej dla tej inwestycji i podjęło decyzję korzystną dla miasta. Ta decyzja jest istotna, ponieważ mieszkańcy Redykajn, Likus i Gutkowa liczą na to, że nowa ulica rozwiąże ich problemy komunikacyjne.
Inwestycja ta jest jednak obiektem kontrowersji. Z jednej strony, mieszkańcy i lokalne władze uważają ją za niezbędną do poprawy infrastruktury i dostępności komunikacyjnej w regionie. Z drugiej strony, pojawiają się głosy krytyczne, które twierdzą, że projekt jest przeskalowany i zbyt kosztowny. Szacowany koszt budowy wynosi około 240 milionów złotych, z czego 60-70 milionów złotych ma pochodzić z budżetu miasta, a reszta środków zostanie uzyskana z funduszy unijnych.
Projekt ulicy Nowobałtyckiej spotkał się z problemami, gdy okazało się, że jego realizacja wymaga wyburzenia budynku mieszkalnego na ul. Słowiczej. Jeden z właścicieli lokalu w budynku przeznaczonym do rozbiórki zaskarżył decyzję środowiskową, co doprowadziło do postępowania przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym.
Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa ratusza w Olsztynie, poinformowała, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze podtrzymało w mocy wydaną wcześniej decyzję środowiskową, co oznacza, że stała się ona ostateczna. Uzasadnienie SKO, liczące aż 23 strony, wskazywało, że odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie, ponieważ wydział środowiska przeprowadził prawidłowe postępowanie wyjaśniające przed wydaniem decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych. Dodatkowo, SKO uznało, że organ zapewnił stronom prawo do czynnego udziału w postępowaniu oraz zrealizował obowiązek zapewnienia udziału społeczeństwa w ocenie oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko.
W kontekście ewentualnego negatywnego wpływu na środowisko, w tym na obszar Natura 2000, SKO podzieliło opinię wydziału środowiska, uznając, że planowane przedsięwzięcie nie będzie miało znacząco negatywnego oddziaływania.
Wobec braku porozumienia z właścicielami nieruchomości, miasto przedstawiło im dwa prawnie możliwe sposoby przejęcia nieruchomości: procedurę w oparciu o Ustawę o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych po uzyskaniu wszystkich decyzji administracyjnych lub procedurę wykupu przed uzyskaniem decyzji ZRID, opartą o Ustawę o gospodarce nieruchomościami. Ratusz przedstawił ofertę finansową, ale na razie nie doszło do porozumienia.
Choć właściciele mogą jeszcze odwołać się od decyzji SKO do sądu administracyjnego, nie wstrzyma to prac nad inwestycją. Tymczasem trwa proces projektowy dotyczący przyszłej ulicy Nowobałtyckiej.
Źródło: Gazeta Wyborcza Olsztyn
W koncu, Nie rozumiem tych tekstow o przeskalowaniu. Widocznie pomiary robili o 10tej jak juz mieszkancy wydobyli sie z korka. Jak ważna jest ta ulica mozna wykazac blokujac wiadukt. Po kwadransie staje rondo kolo zachodniego a po dwoch korkuje sie centrum. No coz, moze w koncu doczekamy tej inwestycji