19 października Olsztyna odwiedził Karol Nawrocki, prezes IPN-u, który wezwał prezydenta miasta Piotra Grzymowicza do usunięcia kontrowersyjnego pomnika Xawerego Dunikowskiego. Tym razem władze stolicy Warmii i Mazur zaproponowały spotkanie w tej sprawie.
Przypomnijmy, że Karol Nawrocki podczas pobytu w Olsztynie zaapelował do tutejszego włodarza o usunięcie Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej.
– Zwracam się do Pana Prezydenta Grzymowicza, by ten pomnik hańby w końcu usunął. Pan Prezydent ma ostatnią właściwie szansę na akt przyzwoitości historycznej, na akt prawdy historycznej i powinien usunąć ten pomnik z przestrzeni publicznej i nie straszyć, nie okłamywać mieszkańców Olsztyna – przyznał prezes IPN-u.
Prezydent Piotr Grzymowicz odpowiedział na ten apel, kierując pismo do władz IPN-u. Przyznał, że „wyzwalanie” Olsztyna przez sowietów jest traktowane jednoznacznie negatywnie.
„Różnica w podejściu do przyszłości pomnika polega na odpowiedzi na pytanie: czy należy całkowicie wyburzyć obiekt, czy też zmienić jego ideowe przesłanie – traktując założenie pomnikowe jako miejsce pamięci ukazujące zbrodnie komunistyczne z okresu II wojny światowej i powojennego. W tym założeniu byłoby to miejsce będące świadectwem pamięci i świadkiem naszej trudnej przeszłości” – przyznał prezydent miasta.
Dodał, że olsztynianom bliżej jest do opcji drugiej – pomnik zostałby zachowany, jednakże nadana byłaby nowa treść.
Wyjaśnił, że nakazał usunąć symbole komunistyczne (sierp i młot), a pozostałe kwestie chce poddać dyskusji publicznej.
Jak na razie Karol Nawrocki nie odniósł się do zaproszenia Piotra Grzymowicza.