Policjanci z Olsztyna skontrolowali blisko 150 samochodów pod kątem emisji spalin

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie w 2022 roku przeprowadzili łącznie 148 badań aut pod kątem emisji spalin. To najwyższy wynik od trzech lat. Należy podkreślić, że coraz mniej samochodów zanieczyszcza powietrze.

Radna Zdzisława Tołwińska skierowała do prezydenta Olsztyna interpelację dotyczącą kontroli emisji spalin z pojazdów poruszających się po stolicy Warmii i Mazur.

„Czy w Olsztynie wprowadzony został do użytku specjalistyczny samochód policyjny wyposażony w urządzenie do kontroli emisji spalin z pojazdów? Celem tej bardzo dobrej inicjatywy byłoby umożliwienie funkcjonariuszom Policji sprawdzanie pojazdów zanieczyszczających powietrze spalinami ponad dopuszczalne normy np.: z powodu braku odpowiednich filtrów. Zgodnie z powszechną wiedzą, emisja spalin z pojazdów jest jedną z przyczyn zanieczyszczenia powietrza w naszym mieście oraz chorób” – zapytała radna.

W przypadku gdyby kontrole były przeprowadzane, poprosiła o statystyki z lat 2020-2022.

Prezydent Piotr Grzymowicz skontaktował się w tej sprawie z Komendą Miejską Policji w Olsztynie.

„Funkcjonariusze tej jednostki sukcesywnie wykorzystywali urządzenia do badania emisji spalin, w tym dymomierza oraz analizatora spalin, które są na stanie specjalistycznego pojazdu (Ambulans Pogotowia Ruchu Drogowego)” – przyznał prezydent.

Podał również dane. W 2020 roku przeprowadzono 78 badań samochodów. W wyniku kontroli sześciu kierowców straciło dowody rejestracyjne, a jeden został ukarany mandatem.

Rok później kontroli było już 145. Dowód rejestracyjny zatrzymano w jednym przypadku, a kierujący został ukarany mandatem.

W tym roku policjanci przeprowadzili 148 kontroli emisji spalin i zatrzymali jeden dowód. Kierujący został pouczony.

Jednakże policjanci nie kontrolują emisji spalin w ostre mrozy, na co zwrócił również uwagę prezydent Grzymowicz.

„Jednocześnie Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Olsztynie poinformował mnie, iż z przyczyn niezależnych zarówno dymomierz jak i analizator spalin były wyłączone z eksploatacji przez okres zimowy, gdzie temperatury oscylowały poniżej 5°C a urządzenia znajdowały się w legalizacji” – dodał samorządowiec.