Pijany funkcjonariusz, prowadząc bmw, doprowadził do kolizji na jednej z ulic w Iławie. To nie jedyny taki przypadek.
Do zdarzenia doszło na jednej z ulic w Iławie. Kierowca bmw doprowadził do kolizji z osobowym mercedesem.
Po zbadaniu alkomatem okazało się, że ten pierwszy prowadził swoje auto pod wpływem alkoholu. Sprawca kolizji miał w organizmie 1,8 promila alkoholu.
Za kierownicą bmw siedział policjant pracujący w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Po tym zdarzeniu policjant został zawieszony w czynnościach służbowych. Jego przełożeniu wszczęli również procedurę zwolnienia z policji.
To nie jedyny przypadek, kiedy za kierownicę siada pijany funkcjonariusz. Tak w przeszłości było również w przypadku policjanta pracującego w Komendzie Powiatowej w Iławie.
Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nowym Mieście Lubawskim otrzymał zgłoszenie mówiące o tym, że na pole w miejscowości Radomno wjechał samochód osobowy. Auto zawisło na skarpie.
– Na miejscu policjanci przeprowadzili wstępne badanie alkomatem, które wykazało, że kierowca prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Został więc on przetransportowany do naszej komendy, gdzie kolejne badanie potwierdziło ten wynik. Mężczyzna kierował autem mając 2 promile alkoholu w organizmie. 42-latek usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu oraz spowodowania kolizji. Prokurator nałożył na niego także policyjny dozór — informowała wtedy Ludmiła Mroczkowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Nowym Mieście Lubawskim.
Na miejscu policjanci przeprowadzili wstępne badanie alkomatem, które wykazało, że kierowca prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Został więc on przetransportowany do naszej komendy, gdzie kolejne badanie potwierdziło ten wynik. Mężczyzna kierował autem mając 2 promile alkoholu w organizmie.
