Nowa palma zastąpiła swoją poprzedniczkę, która zimą została spalona. Właśnie została zamontowana przy siedzibie starostwa olsztyńskiego.
– Palma musi być sztuczna, bo naturalna nie przeżyłaby w naszym klimacie. W 100% prawdziwe są pozostałe kwiaty – informuje Wojciech Szalkiewicz, rzecznik starostwa olsztyńskiego.
Nowa palma właśnie została na nowa zamontowana w zaułku Mikołaja Kopernika przy siedzibie olsztyńskiego starostwa. – Zarówno palma, jak i pozostałe rośliny w Zaułku Botanicznym Mikołaja Kopernika mają w nazwie nazwisko słynnego astronoma – podkreśla Szalkiewicz.
Poprzednia palma palma pojawiła się w mieście w maju ubiegłego roku jako jeden z elementów Zaułku Botanicznego M. Kopernika, który powstał przy budynku starostwa (przy ul. M. Kopernika) dla uczczenia 500. rocznicy obrony miasta przed Krzyżakami, którą kierował nasz Wielki Astronom. Palmę sprowadzono z Chin. Niestety, padła ofiarą wandali, którzy ostatecznie zostali złapani. Odpowiedzialnymi za to przestępstwo są 54-latek i jego 43-letni kolega. Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów i wyrazili skruchę. Swoje nieodpowiedzialne zachowanie tłumaczyli wypitym wcześniej alkoholem.