Bezrobocie na Warmii i Mazurach jest nadal najwyższe w kraju. Na koniec 2021 wynosiło 8,6 proc. Na jedną ofertę pracy w naszym regionie przypadało 22 bezrobotnych. W styczniu sytuacja nie uległa poprawie. Wręcz przeciwnie – jest jeszcze gorzej.
Dane przedstawił olsztyński oddział Głównego Urzędu Statystycznego. Wynika z nich, że w grudniu 2021 stopa bezrobocia na Warmii i Mazurach wynosiła 8,6 proc. i był to najwyższy odsetek w całym kraju. Niechlubne statystyki ponownie pokazują, że nasz region od wielu lat utrzymuje się na szczycie pod względem liczby bezrobotnych w Polsce.
Na Warmii i Mazurach wciąż najwyższe bezrobocie
Powiaty z naszego regionu, które notują najwyższe bezrobocie, również nie zmieniają się od lat. To te, leżące wzdłuż granicy z obwodem kaliningradzkim: bartoszycki (16,4 proc.), braniewski (16,8 proc.) i kętrzyński (18 proc.). Na koniec roku najniższa stopa bezrobocia była natomiast w Olsztynie (2,3 proc.) i to również nie zmienia się od lat.
Na koniec grudnia ubiegłego roku liczba bezrobotnych, zarejestrowanych w urzędach pracy, wyniosła 42,6 tys. osób. To o pół tysiące więcej osób (1,2 proc.) niż w listopadzie 2021.
W grudniu 2021 w urzędach pracy w całym regionie pojawiło się z kolei 2500 ofert zatrudnienia. To 400 mniej niż w listopadzie. Na koniec ubiegłego roku na jedną ofertę pracy przypadało 22 bezrobotnych z Warmii i Mazur.
Z danych urzędów pracy wynika ponadto, że na koniec grudnia aż 17 zakładów pracy zapowiedziało zwolnienie 781 pracowników. Rok wcześniej taką deklarację złożyło pięć przedsiębiorstw, które zamierzały zwolnić 331 pracowników. Warto także dodać, że prawa do zasiłku dla bezrobotnych nie miało na koniec grudnia 34,9 tys. bezrobotnych mieszkańców województwa.
Początek roku jest gorszy
W styczniu stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,6 proc. Tak wynika ze wstępnych danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. To o 0,2 pkt. proc. więcej niż przed miesiącem i 0,9 pkt. proc. mniej niż rok temu.
Według MRiPS, najlepiej sytuacja wyglądała w województwie wielkopolskim, gdzie bezrobocie wyniosło 3,2 proc. Najwyższą stopę bezrobocia ponownie odnotowano natomiast w województwie warmińsko-mazurskim – już 9,1 proc.
W styczniu, w urzędach pracy w całej Polsce, zarejestrowanych było blisko 928 tys. bezrobotnych. To o 32,5 tys. osób więcej niż w grudniu.
Nieudolne zarządzanie województwem z fajnym potencjałem i takie mamy wyniki. Na stanowiskach zarządczych są u nas miernoty, zwykle pospolite prowincjonalne chłopki, nie mające pojęcia o zarządzaniu, ekonomii czy inwestycjach.