Jego wygląd nawiązuje do mostu, który w ramach pierwszych wielkich prac konserwatorskich i remontowych prowadzony był w latach 20. XX w.
Wówczas zlikwidowano usypaną w jego miejscu w XIX w. groblę, odkryto średniowieczne filary, z granitowymi wspornikami i ślady po pierwotnej, drewnianej konstrukcji. Most powstał w 1930 roku, po wojnie remontowano go w latach 70. XX wieku, wprowadzono wówczas stalową konstrukcję nośną i nową drewnianą balustradę
– Najtrudniejszą sprawą było znalezienie drewna odpowiedniej klasy i trwałości. Długo go szukałem i udało się dopiero w tartaku w Chruścielu pod Fromborkiem. Dzięki temu, że już kiedyś współpracowałem z właścicielem – mówi Jerzy Skorłutowski, właściciel firmy, która wykonała prace. – Bardzo wymagające były też prace na styku drewna z kamieniem.
Most powstał w ramach realizacji projektu „Konserwacja i restauracja XIV-wiecznego zamku w Lidzbarku Warmińskim – perły architektury gotyckiej w Polsce – III etap”, realizowanego z funduszy otrzymanych z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach funduszy EOG oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Współfinansowano ze środków samorządu województwa warmińsko-mazurskiego.
Cały projekt kosztował około 17,5 mln złotych, natomiast sam most to koszt ponad 1,3 mln złotych. Drewniany most przetrwał co najmniej do połowy XVII w. Potem jednak uległ przekształceniom, a elementy drewniane zastępowano murowanymi. W 1973 r. otrzymał on konstrukcję nośną ze stali, co nie współgrało z gotyckim otoczeniem. Jego dębowa nawierzchnia także niszczała, a stal korodowała. Od lat przeglądy budowlane wykazywały potrzebę przeprowadzenia remontu mostu.