Dwóch mieszkańców Krakowa, Polak i Anglik, zostali ukarani mandatami za wejście na pas drogi granicznej w Gołdapi. Mężczyźni chcieli z bliska zobaczyć i sfotografować słupy graniczne Polski i Rosji. Zdarzenie miało miejsce 24 marca.
Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Gołdapi nałożyli mandaty na dwóch turystów z Krakowa, którzy nieprzepisowo wkroczyli na pas drogi granicznej w rejonie granicy polsko-rosyjskiej. Mężczyźni, Polak i Anglik, przyjechali do Gołdapi, aby z bliska obejrzeć słupy graniczne Polski i Rosji.
Jak podaje Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowa Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, mężczyźni naruszyli przepisy, wkraczając na pas drogi granicznej. Po chwili oddalili się, jednak kilka minut później ponownie postanowili przekroczyć granicę i wkroczyli na pas drogi granicznej, co zauważyli funkcjonariusze Straży Granicznej.
Polak, mieszkaniec Krakowa, przyjechał odwiedzić kolegę w Gołdapi, po czym zaprosił swojego przyjaciela z Anglii, który również mieszka w Krakowie. Mężczyźni opowiedzieli funkcjonariuszom, że dowiedzieli się o zewnętrznej granicy Unii Europejskiej od miejscowej ludności, co wzbudziło ich ciekawość. Postanowili zatem z bliska zobaczyć i sfotografować tablice informacyjne, oznaczenia granicy państwa oraz samą linię granicy wraz ze słupami Polski i Rosji.
Niestety, ich ciekawość skończyła się na mandatach, gdyż wejście na pas drogi granicznej jest zabronione bez odpowiedniego zezwolenia. Funkcjonariusze Straży Granicznej przypominają, że przestrzeganie przepisów dotyczących ochrony granicy państwa jest niezwykle ważne dla utrzymania bezpieczeństwa i porządku na terytorium kraju. Osoby, które nie stosują się do tych zasad, narażają się na konsekwencje prawne, takie jak mandaty, a nawet postępowania sądowe.