Nowa inwestycja na lotnisku pod Olsztynem. Powstaje hangar.
By sprostać oczekiwaniom użytkowników, wybudowano już m.in. jeden hangar i stację paliw dla samolotów. Teraz po latach przyszedł czas na kolejną inwestycję. Zapowiadana była dwa lata temu. – Na lotnisku w Gryźlinach rozpoczęła się właśnie budowa nowego hangaru – mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński. Co najważniejsze, mamy już na nich chętnych najemców, którzy wcześniej wyszli z inicjatywą takiej inwestycji.
Hangar będzie nawet sporych rozmiarów. – Docelowo pomieści się w nim 10 samolotów – informuje starosta Abako. Ta inwestycja na pewno podniesie potencjał i atrakcyjność lotniska w Gryźlinach.- Hangar powinien być gotowy w ciągu kilku miesięcy.
W dalszej perspektywie zarządca przygotowuje się do inwestycji związanych z budową oświetlenia obecnego, trawiastego pasa startowego, jak i do budowy nowego – utwardzonego. Ze swojej strony gmina Stawiguda przygotowała wniosek o dofinansowanie na uzbrojenie właśnie tych terenów. W grę wchodzi około 50 mln zł. Za tę kwotę planowane jest uzbrojenie terenów i budowa dojazdu, który by omijał Gryźliny, to być może także doinwestowanie samego lądowiska.
Lotnisko w Gryżlinach ma długą hisotirę. To dawne lotnisko wojskowe, z którego startowały samoloty, uczestniczące w nalotach na Polskę w 1939 r., po II wojnie światowej nie było użytkowane. Później zostało reaktywowane i od 14 czerwca 2007 roku wpisane do Rejestru Lotnisk i Lądowisk ULC pod numerem 36.
Super artykuł, dzięki niemu sprawdziłem mapę z przed II wojny, bo jakoś nie przyswoiłem tej wiedzy, że tu były Niemcy i z Gryźlin startowały te samoloty. UkielInfo >>>>>> jakiś tam żałosny kurier olsztyński.
Przecież to lotnisko ma same straty i to gigantyczne, UE wyłożyła kase aby potajemnie służyło dla wojska.