- Olsztyński szpital dziecięcy notuje znaczący wzrost hospitalizacji dzieci, zwłaszcza niemowląt, zakażonych wirusem RSV.
- Szpital zmuszony jest do adaptacji oddziałów noworodkowych dla starszych dzieci.
- Lekarze potwierdzają zróżnicowany przebieg choroby.
- Wirus RSV przenosi się drogą kropelkową, co zwiększa ryzyko zakażeń w placówkach edukacyjnych.
- Sanepid notuje wzrost zakażeń COVID-19 u dorosłych, apeluje o przestrzeganie zasad pandemii.
Szpital dziecięcy w Olsztynie zmaga się z wyjątkowym wyzwaniem spowodowanym przez znaczący wzrost zakażeń wirusem RSV (Respiratory Syncytial Virus), dotykającym przede wszystkim najmłodsze dzieci. Dyrektor placówki, Krystyna Piskorz-Ogórek, zwraca uwagę na przepełnione oddziały i konieczność dostosowania infrastruktury do rosnącej liczby pacjentów.
Na OIOM-ie znajduje się noworodek w stanie krytycznym zakażony RSV, a zjawisko przepełnienia oddziałów dotyka nie tylko lokalnej społeczności, ale również dzieci z innych regionów. Rzeczniczka prasowa szpitala, Agnieszka Deoniziak, podkreśla, że przebieg choroby jest bardzo indywidualny, z niektórymi przypadkami przebiegającymi gwałtownie.
Wicedyrektor warmińsko-mazurskiego sanepidu, Agnieszka Wabik, zauważa również wzrost zakażeń COVID-19 u dorosłych. Ostatnie dane wskazują, że liczba zakażeń w grudniu 2023 r. była ponad pięciokrotnie wyższa niż w grudniu 2022 r. Wabik przypomina o znaczeniu przestrzegania zasad pandemii, w tym izolacji, mycia rąk, unikania dużych skupisk ludzi oraz testowania się.
Ten nagły wzrost przypadków RSV i COVID-19 stanowi poważne wyzwanie dla lokalnych służb zdrowia i edukacyjnych. Apeluje się do rodziców i opiekunów o szczególną ostrożność i przestrzeganie zasad prewencji w celu ograniczenia dalszego rozprzestrzeniania się tych wirusów.
Źródło: Radio Olsztyn