- Mimo zamknięcia hali Zatorzanka, miasto nadal ponosi znaczące koszty jej utrzymania.
- W październiku 2023, te koszty wyniosły 15 tys. zł, w tym opłaty za energię elektryczną, ogrzewanie, ochronę, konserwację i inne usługi.
- Koszty są niższe w miesiącach letnich, głównie z powodu ogrzewania.
- Rozważane są różne przyszłe wykorzystania hali, w tym opcje handlowe, kulturalne i społecznościowe.
Mimo, że kupcy z hali Zatorzanka musieli opuścić ten obiekt, miasto wciąż ponosi koszty związane z jego utrzymaniem. Z odpowiedzi na interpelację radnego Mirosława Arczaka wynika, że te wydatki są znaczne.
W październiku 2023, całkowity koszt utrzymania hali wyniósł 15 tys. zł. Wśród stałych opłat miesięcznych znajdują się rachunki za energię elektryczną (3498 zł), ogrzewanie (9438 zł), a także mniejsze kwoty na ochronę (145 zł), przeglądy i serwis windy (455 zł), monitoring systemu pożarowego (184 zł), konserwację urządzeń gaśniczych hydrantów (861 zł) oraz remonty hydrantów (492 zł).
Zauważono, że w miesiącach letnich koszty te są niższe, głównie z powodu zmniejszonego zużycia na ogrzewanie. W przeszłości koszt utrzymania funkcjonującej hali oszacowano na ponad 800 tys. zł.
Aktualnie trwają dyskusje na temat przyszłości hali Zatorzanka. Podczas przeprowadzonych konsultacji społecznych, mieszkańcy i uczestnicy wypowiadali się za pozostawieniem hali w rękach gminy i opracowaniem nowego programu funkcjonalnego. Propozycje wykorzystania obiektu obejmują funkcje handlowe, usługi gastronomiczne, rzemieślnicze, lokalny browar, bibliotekę, lokalne kino oraz inne. Rozważa się także możliwość stworzenia w hali centrum lokalnego dla Zatorza, które miałoby służyć aktywności międzypokoleniowej oraz działalności stowarzyszeń i organizacji kulturalnych.