- Olsztyński ratusz walczy o odzyskanie gruntów nad jeziorem Ukiel, wydzierżawionych w 2019 roku pod kemping w stylu glamour.
- Projekt Beescamp, początkowo obiecujący, spotkał się z falą krytyki ze strony niezadowolonych klientów.
- Miasto rozwiązało umowę dzierżawy z powodu zadłużenia przedsiębiorcy Arkadiusza Regieca.
- Sprawa trafiła do sądu, a obecnie miasto złożyło wniosek o przymusowe wydanie nieruchomości.
Olsztyński ratusz kontynuuje działania mające na celu odzyskanie terenów nad jeziorem Ukiel, znanych jako Słoneczna Polana, wydzierżawionych w 2019 roku na potrzeby luksusowego kempingu. Przedsiębiorca z Olsztyna, Arkadiusz Regiec, zapowiadał, że jego projekt Beescamp będzie najbardziej innowacyjnym campem w Europie, oferującym ponad 50 000 m2 przestrzeni dla startupów i turystów.
„Dziś podpisałem umowę dzierżawy na 20 lat, 5ha nad jeziorem Ukiel w Olsztynie. To będzie najbardziej innowacyjny camp w Europie, miejsce dla startupowców (i nie tylko). Ponad 50 000 m2 republiki wolności” – pisał 17 czerwca 2019 roku na Facebooku Arkadiusz Regiec, twórca i prezes Beesfund, największej w Polsce internetowej platformy zbiórek społecznościowych.
Beescamp miał oferować pięć stref: 50 namiotów glampingowych, 30 domków całorocznych, strefę dla camperów i namiotów oraz strefy sportową i SPA. Mimo początkowego entuzjazmu, projekt napotkał na poważne problemy operacyjne.
W 2022 roku media społecznościowe Beescampu zaczęły zalewać negatywne opinie. Klienci skarżyli się na brak kontaktu po dokonaniu rezerwacji, odwoływanie noclegów oraz inne problemy z obsługą. Ostatecznie, latem 2022 roku, miasto zdecydowało o rozwiązaniu umowy dzierżawy, argumentując, że przedsiębiorca nie płaci za teren. Na 15 lipca 2024 roku zadłużenie wobec samorządu Olsztyna wynosiło nieco ponad 172,5 tysiąca złotych.
Arkadiusz Regiec tłumaczył, że jego działalność została storpedowana przez ratusz, który sprzedał sąsiadujące działki pod budowę apartamentowca. Urząd miasta odrzucił te zarzuty, podkreślając, że zaległości w płatnościach pojawiły się na długo przed rozpoczęciem budowy.
Sprawa trafiła do sądu, który nakazał spółce Beescamp wydanie nieruchomości oraz usunięcie wszystkich obiektów z dzierżawionego terenu. Ponadto, spółka została zobowiązana do poniesienia kosztów procesu.
Jak donosi “Wyborcza Olsztyn”, konflikt wszedł w nową fazę. 12 lipca br. miasto złożyło do komornika wniosek o wszczęcie egzekucji, mającej na celu przymusowe wydanie nieruchomości nad Ukielem.
Po zakończeniu procesu egzekucji, działka ponownie zostanie przeznaczona pod dzierżawę, a miasto ma nadzieję na znalezienie nowego inwestora, który zrealizuje pierwotne założenia projektu.