Policjanci z zatrzymali 61-latka, podejrzanego o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami. Koszmar psów rozgrywał się w gminie Dywity pod Olsztynem. Zwierzęta są wychudzone, zakleszczone, zapchlone, niektóre w stanie agonalnym…
To kolejna w ostatnich miesiącach bulwersująca sprawa z Warmii i Mazur. Kilka miesięcy temu o horrorze zwierząt w schronisku w Radysach mówiła cała Polska. W lipcu informowaliśmy o 42-latku z Białej Piskiej, który trzymał kilkanaście psów na poskręcanych łańcuchach bez jedzenia i picia.
Koszmar psów pod Olsztynem
Pod koniec października z kolei w Olsztynie uratowano dwie młode suczki. Jedna była przypięta do budy krótkim pasem, druga miała na szyi metalową kolczatkę, która wbijała się w szyję.
Kolejny koszmar psów rozgrywał się od wielu lat w gminie Dywity pod Olsztynem. “Jeśli znacie koszmar z Radys, to tu były mini Radysy. To była ostatnia chwila przed śmiercią głodową” – napisali na Facebooku przedstawiciele OTOZ Animals Inspektorat w Olsztynie, którzy również brali udział w interwencji na jednej z posesji.
A tę przeprowadzili funkcjonariusze z Posterunku Policji w Dywitach, przedstawiciele organizacji zajmującymi się ochroną zwierząt, schronisk dla zwierząt, strażnicy miejscy i pracownicy Urzędu Gminy w Dywitach. Na miejscu zastano czworonogi, których stan wskazywał na rażące zaniedbanie i niedokarmienie.
Zwierzęta były przetrzymywane we wrakach samochodów, a za podłoże służyło… siano. Obecny na miejscu weterynarz potwierdził, że wszystkie psy są wychudzone, zakleszczone, zapchlone, niektóre w stanie agonalnym.
Właściciel zatrzymany, nie przyznaje się do winy
W trakcie interwencji odebrano 14 psów i przekazano je pod opiekę schronisk w Olsztynie i w Tomarynach. Z kolei policjanci zatrzymali 61-letniego właściciela zwierząt. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
61-latek nie przyznał się do winy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ. Policjanci informują też, że wobec 61-latka zastosowano środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu trzymania zwierząt.
* Koszmar psów pod Olsztynem. Policjanci zatrzymali 61-latka – zobacz film (Fot. Archiwum KMP Olsztyn) i zdjęcia (Fot. OTOZ Animals Inspektorat w Olsztynie/Facebook)
