Do ataku nożownika doszło w ubiegłym tygodniu na Pieczewie. W poniedziałek policjanci z Olsztyna poinformowali, że zatrzymali 32-letniego mężczyznę podejrzanego o zabicie 27-latka.
Do tragedii doszło w nocy z 17 na 18 października na olsztyńskim Pieczewie. 27-latek został zaatakowany nożem na ul. Krasickiego, przez kilka dni walczył o życie w szpitalu. Niestety, zmarł w wyniku poniesionych obrażeń.
Policjanci dziękują, czyli zatrzymali nożownika?
O zatrzymaniu podejrzanego 32-latka policjanci poinformowali w poniedziałek rano na Twitterze. Funkcjonariusze nie podają na razie szczegółów sprawy.
– Wkrótce przekażemy szczegóły zatrzymania mężczyzny – mówi Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
I dodaje: – Wszystkim zaangażowanym w poszukiwania sprawcy bardzo dziękujemy.
Nie tylko policjanci z Olsztyna szukali świadków i nożownika. Kuzynka zabitego 27-latka zaapelowała o pomoc w mediach społecznościowych. Jej post na Facebooku udostępniło ponad 1 800 osób.
“Morderca gdzieś się ukrywa, chodzi, żyje wśród nas. Apeluję do wszystkich mieszkających w okolicy, każdego drobnego przedsiębiorcy, mającego sklepy lub inne działalności – ul. Burskiego, Boenigka, Krasickiego oraz mniejszych uliczek nieopodal zdarzenia o przejrzenie monitoringu. Proszę, pomóżcie nam znaleźć mordercę!” – prosiła pani Ewelina.
Przypomnijmy, że śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe. W piątek funkcjonariusze opublikowali z kolei nagranie z wizerunkiem osób, które mogą mieć wiedzę na temat tragicznego zdarzenia. Policjanci dotarli do nagrań z monitoringu, które zarejestrowały dwie osoby przebywające w czasie zdarzenia w jego w pobliżu.