Nadal nie wiadomo, kiedy i na jakich zasadach odbędzie się ponowny nabór o granty na kapitał obrotowy dla przedsiębiorców z Warmii i Mazur. Wiadomo natomiast, że do Agencji Rozwoju Regionalnego w Olsztynie wpłynęło ponad 150 protestów. Ci, którym udało się złożyć wniosek, zapowiadają pozew zbiorowy.
Najpierw kontrowersyjny konkurs na granty antykryzysowe dla przedsiębiorców z Warmii i Mazur, a później anulowanie naboru. Przedsiębiorcy są wściekli. Zarówno ci, którym nie było dane złożyć wniosku, jak również ci, którym udało się aplikować. Nie wiedzą też, czy będą w stanie utrzymać swoje firmy.
“Nie wiem, co zrobię”
– U mnie sytuacja jest straszna. Sprzedaż znowu siadła, ludzie się boją. Jak tak dalej będzie, to nie wiem, co zrobię – mówi nam kobieta, która prowadzi na Mazurach firmę z dodatkami ślubnymi.
Sprawie nie pomaga fakt, że od 10 października żółta strefa jest rozszerzona na cały kraj, co wiąże się z dodatkowymi obostrzeniami. A branża ślubna jest jedną z tych, które znowu są narażone na bankructwo. Jednak pandemia koronawirusa wywróciła do góry nogami praktycznie wszystkie branże. Pomoc jest więc bardzo potrzebna. I to na wczoraj.
Tymczasem od kontrowersyjnego naboru mijają właśnie dwa tygodnie. Warmińsko-Mazurska Agencja Rozwoju Regionalnego wciąż jednak nie podała nowego terminu konkursu o granty dla przedsiębiorców z Warmii i Mazur i zasad, na jakich chce go przeprowadzić.
Agencja tłumaczy, dlaczego anulowała nabór
Przypomnijmy, że do podziału było nieco ponad 39,5 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Warmii i Mazur. Nabór rozpoczął się 30 września o godz. 8. Zakończył się po 3,5 minutach. W tym czasie wnioski złożyło 1522 przedsiębiorców.
Wielu zainteresowanych wsparciem finansowym nie miało jednak takiej możliwości, bo strona internetowa Agencji była zawieszona. Natomiast w regulaminie ani razu nie pojawił się adres strony prowadzący bezpośrednio do generatora wniosków. Była natomiast informacja, że generator będzie udostępniony na stronie internetowej WMARR-u. Regulamin wprowadził więc przedsiębiorców w błąd, a tym samym konkurs nie był równy dla wszystkich.
Po naciskach, nie tylko przedsiębiorców, 5 października Agencja anulowała nabór. Po kilkunastu dniach otrzymaliśmy także odpowiedzi na nasze pytania.
Jak anulowanie naboru tłumaczy WMARR?
“Powodem anulowania naboru wniosków o granty na kapitał obrotowy był brak możliwości zapewnienia przedsiębiorcom korzystającym z Generatora Wniosków równego dostępu do ubiegania się o wsparcie finansowe.
Niemniej jednak należy stwierdzić, że elektroniczny Generator Wniosków, jako narzędzie informatyczne do przygotowania i złożenia wniosku o grant, jak również strona https://granty.wmarr.olsztyn.pl, na której generator był zlokalizowany, działały prawidłowo. Problem pojawił się na stronie Agencji (wmarr.olsztyn.pl), na której zamieszczony był link do Generatora.
Analiza funkcjonowania w/w stron internetowych w dniu 30 września 2020 r. wykazała, że ilość żądań dostępu do obu stron internetowych, tj. www.wmarr.olsztyn.pl oraz https://granty.wmarr.olsztyn.pl, była znacząco wyższa od statystycznej ilości przedsiębiorców spełniających kryteria ubiegania się o granty w województwie warmińsko-mazurskim, czego nie można było przewidzieć w chwili ogłaszania naboru”.
Zapytaliśmy też, ile wpłynęło skarg od przedsiębiorców.
“Do 13 października wpłynęły 134 protesty od przedsiębiorców, którym nie udało się złożyć wniosku, oraz 17 protestów po anulowaniu konkursu. Ponadto zdarzyły się przypadki kierowania skarg do innych podmiotów, których liczby nie jesteśmy w stanie podać” – czytamy w odpowiedzi.
Niestety, nikt nie podpisał się w wiadomości.
Dwie grupy na Facebooku
Jak już również informowaliśmy, po kontrowersyjnym naborze powstały na Facebooku dwie grupy: Kapitał Obrotowy Warmińsko-Mazurskie (obecnie ponad 430 członków) i Pozew Zbiorowy – WMARR Olsztyn (ponad 180 członków). Pierwsza grupa skupia przedsiębiorców, którym nie udało się złożyć wniosku. Członkami drugiej są ci, którzy złożyli wniosek o grant.
Wspólny mianownik: oburzenie, wściekłość i rozgoryczenie. Jedni czekają na informację, kiedy i na jakich zasadach Agencja przeprowadzi ponowny konkurs.
– Załóżmy, że ktoś miał 100 zł przychodu rok temu i teraz 10 zł, czyli 90% spadku. Zmieści się więc w najwyższych widełkach, ale powinien z tego tytułu dostać 24 tys. zł rekompensaty? Tu trzeba naprawdę dobrze pomyśleć o kryteriach – mówi nam jeden z przedsiębiorców.
Członkowie drugiej grupy, zgodnie z jej nazwą, zapowiadają pozew zbiorowy. Sprawą 42 przedsiębiorców, którzy się zgłosili, zajęła się warszawska kancelaria radców prawnych.
PISALIŚMY RÓWNIEŻ:
Miejmy nadzieje iż ogłoszą nabór wniosków na granty w przemyślany sposób jednakże działając możliwie sprawnie-obecna sytuacja znacząco uderza w nas przedsiębiorców.