Przetarg wygrała krakowska spółka ZUE, która ma doświadczenie w podobnych projektach. Olsztyński ratusz podał też przybliżony termin rozpoczęcia robót. Prace mają potrwać ponad dwa lata.
Do przetargu na rozbudowę linii tramwajowej w Olsztynie stanęło pięć firm i dwa konsorcja – tureckie i hiszpańskie. Najkorzystniejszą ofertę złożyła spółka ZUE z Krakowa – nieco ponad 382,2 mln zł. Najdroższe oferty były zagraniczne – tureckiego konsorcjum, którego liderem był Gülermak, i hiszpańskiego Roverpolu. Oferty tych firm nieznacznie przekraczały 467 mln zł.
Ratusz wybrał najkorzystniejszą ofertę
Co ciekawe, żadna oferta nie przekroczyła możliwości finansowych miasta. Na realizację tego zadania władze Olsztyna planowały przeznaczyć 479,7 mln zł, z czego 355 milionów to dofinansowanie unijne.
Każda firma zadeklarowała też dłuższą o 24 miesiące rękojmię i zobowiązała się do utrzymania kursowania tramwajów po istniejącym torowisku podczas prowadzonych prac. Oferenci zapewnili ponadto terminowe zakończenie budowy w razie wystąpienia niespodziewanych sytuacji i sprawdzenie jakości 50 proc. spawów szyn.
Najwyższą ocenę uzyskała spółka ZUE i to ona rozbuduje olsztyńską linię tramwajową. Krakowska firma ma spore doświadczenie, jeśli chodzi o realizacje podobnych projektów.
W kwietniu podpisała umowę na przebudowę linii tramwajowej w Gorzowie Wielkopolskim, wcześniej na podobne zadanie w Szczecinie. Budowała też linię tramwajową w Warszawie. Firma odpowiada ponadto za utrzymanie, konserwację i naprawę torowisk w Krakowie.
Kiedy ruszy budowa?
W przetargu zapisano, że rozbudowa linii tramwajowej ma potrwać 791 dni, czyli ponad dwa lata. Ratusz zakłada też, że prace rozpoczną się jeszcze jesienią tego roku. Czy tak będzie, to się dopiero okaże, ponieważ niewykluczone są odwołania pozostałych firm, które stanęły do przetargu. Do tego cały proces skontroluje jeszcze prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Przypomnijmy przy tej okazji, że urzędnicy kilka razy przekładali termin składania ofert. Powodem było duże zainteresowanie potencjalnych wykonawców, którzy składali do urzędu bardzo dużo pytań. Ostatecznie termin składania ofert minął 17 lipca.
Trasa nowej linii tramwajowej to około sześciu kilometrów podwójnego torowiska. Rozpocznie się w pobliżu obecnej pętli autobusowej na Pieczewie i zostanie poprowadzona ulicami Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego. Tam linia połączy się z torowiskiem na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Kościuszki.
Nad skrzyżowaniem Krasickiego z Synów Pułku powstanie dodatkowo estakada o długości około 270 metrów. Przy okazji tej inwestycji przebudowane zostaną podziemne sieci, powstaną też nowe ścieżki rowerowe i chodniki.
Zmiany przy Wysokiej Bramie
Jak już informowaliśmy, inwestycja wpłynie m.in. na zagospodarowanie terenu w okolicach Wysokiej Bramy. Pętla tramwajowa zostanie przeniesiona z ul. 11 Listopada na pl. Jedności Słowiańskiej, co oznacza, że torowisko wydłuży się.
Na wysokości obecnego przystanku autobusowego przed Wysoką Bramą powstaną dwa tory i dwa perony. Jeden ma być obustronny i obsługiwać również pasażerów autobusów. Pojawi się tam także biletomat, a przy Wysokiej Bramie powstanie węzeł przesiadkowy.
– Ul. 11 Listopada, na odcinku od skrzyżowania z ul. Wyzwolenia do pl. Jedności Słowiańskiej, będzie dostępna tylko dla służb miejskich, komunikacji miejskiej, taksówek, rowerów i dla zaopatrzenia – stwierdził niedawno Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Pozostałe samochody pojadą ul. Wyzwolenia, a ul. Skłodowskiej-Curie ma “stanowić ciąg pieszo-jezdny”. Poza tym jezdnia na pl. Jedności Słowiańskiej ma zostać zwężona i będą zatrzymywać się na niej również autobusy.
Zobacz również:
Centrum Olsztyna znowu czeka paraliż przez tramwaj? Wiemy, kogo ucieszą zmiany