- Olsztyński ratusz złożył skargę kasacyjną w sprawie decyzji WSA o usunięciu pomnika Xawerego Dunikowskiego.
- Urząd miasta kwestionuje wyrok, powołując się na decyzje tzw. neosędziów.
- Robert Szewczyk z PO podkreśla potrzebę przestrzegania prawa polskiego i europejskiego.
- Artur Chojecki z PiS krytykuje obecność pomnika w przestrzeni publicznej i proces orzeczenia.
Olsztyński ratusz podjął kroki prawne w odpowiedzi na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który nakazał usunięcie pomnika Xawerego Dunikowskiego, znanego jako “olsztyńskie szubienice”. W skardze kasacyjnej złożonej przez miasto, argumentuje się, że decyzję podjęli tzw. neosędziowie, co może wskazywać na nieprawidłowości w procesie orzeczniczym.
W tej sprawie na łamach Radia Olsztyn wypowiedział się Robert Szewczyk, członek Platformy Obywatelskiej i przewodniczący rady miasta. Jego komentarz koncentrował się na znaczeniu przestrzegania porządku prawnego w Polsce. Podkreślił, że kraj powinien kontynuować ścieżkę przestrzegania praw polskich i europejskich, co sugeruje powrót do normalności i stabilności prawnej po okresie naruszeń.
Z drugiej strony, poseł Prawa i Sprawiedliwości, Artur Chojecki, w Radiu Olsztyn wyraził swoje oburzenie faktem, że pomnik wciąż pozostaje w przestrzeni publicznej. Chojecki, były wojewoda, skrytykował zarzuty dotyczące orzekania przez sędziów mianowanych niezgodnie z procedurą, odwołując się do niedawnego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Trybunał ten wykluczył możliwość kwestionowania prawomocności wyroków przez innych sędziów, co według Chojeckiego oznacza brak podstaw do dalszych zarzutów w tej sprawie.
Dalsze postępowanie w tej sprawie będzie miało wpływ nie tylko na losy omawianego pomnika, ale także na szerszy dyskurs dotyczący praworządności i zarządzania przestrzenią publiczną w Polsce. Z jednej strony stoi potrzeba ochrony dziedzictwa kulturalnego i artystycznego, a z drugiej – konieczność przestrzegania procedur prawnych i orzeczniczych.