- Sąd Okręgowy w Olsztynie rozpatrzy 23 stycznia apelację w sprawie tragicznego wypadku, który miał miejsce na ul. Bałtyckiej w Olsztynie.
- W wypadku zginęło rodzeństwo – 23-letnia Weronika i jej 25-letni brat Sebastian. Zbigniew G., kierowca odpowiedzialny za wypadek, pędził z prędkością 174 km/h.
- Po wypadku, Zbigniew G. uciekł z miejsca zdarzenia, zostawiając za sobą rozbite auto i ofiary.
- Skazany we wrześniu, otrzymał 11 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, oraz musi zapłacić nawiązkę rodzinie ofiar.
- Sąd zdecydował o oczekiwaniu na uprawomocnienie wyroku w areszcie ze względu na obawy o ucieczkę skazanego.
Sąd Okręgowy w Olsztynie ma się zająć apelacją dotyczącą wypadku na ul. Bałtyckiej, który poruszył opinię publiczną zarówno w mieście, jak i w całym kraju. Tragiczny wypadek, w którym zginęli Weronika i Sebastian, stał się przedmiotem ogólnokrajowej dyskusji ze względu na okoliczności i zachowanie sprawcy, Zbigniewa G.
Zbigniew G., który poruszał się z przerażającą prędkością 174 km/h, nie tylko spowodował śmierć młodych ludzi, ale także uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając za sobą zniszczenie i tragedię. Jego postępowanie po wypadku, w tym ucieczka do lasu i pozostawienie telefonu w celu uniknięcia namierzenia, spotkało się z powszechnym potępieniem.
Wyrokiem z września skazany został na 11 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a także zobowiązano go do zapłacenia nawiązki rodzinie ofiar. Postawa G. podczas procesu, w tym rzadka obecność na rozprawach i próba wyjazdu na zagraniczne wakacje, dodatkowo wywołała kontrowersje.
Sąd, motywując decyzję o zatrzymaniu Zbigniewa G. w areszcie, podkreślił jego brak przestrzegania norm społecznych i ryzyko ucieczki. W ustnym uzasadnieniu wyroku wskazano, że nadmierna prędkość była kluczowym czynnikiem tragicznego wypadku, z prędkościami dochodzącymi do 190 km/h, co jest wyjątkowo niebezpieczne w ruchu miejskim.