Właśnie zaczyna się jubileuszowy sezon artystyczny w Olsztyńskim Teatrze Lalek. To także okazja do unowocześnienia sceny dzięki unijnemu wsparciu.
Początki Olsztyńskiego Teatru Lalek sięgają końca 1953 roku. Wtedy powstało Stowarzyszenie Teatru Kukłowego Ziemi Warmińsko-Mazurskiej “Czerwony Kapturek”. Przez wiele lat, aż do roku 1989 roku, teatr działał w gmachu przy pl. Bema.
Dziś teatr rozpoczął właśnie nowy sezon. Mali widzowie mogą oglądać przedstawienie “Tymoteusz i psiuńcio”, opowiadający o wesołym, zawsze skorym do zabawy i drobnych psot misiu, który ma mały problem – jako jedynak cierpi na samotność i tęskni za przyjacielem.
We wrześniu będzie można obejrzeć kilka dobrze znanych olsztyńskiej publiczności propozycji. – będą wystawiane “Piękna i bestia”, “Na Warmii… Dawno, dawno temu” oraz “Żaba nie śmieszka”.
Poza tym odbędą się warsztaty, których celem będzie pokazanie dzieciom i młodzieży teatru, jakiego nie widać z zewnątrz. Do “teatralnej kuchni” będzie można zajrzeć w sobotę (16 września, “Plecak pełen niespodzianek”).
W jubileuszowym sezonie Olsztyński Teatr Lalek czeka kilka zmian. Właśnie został ogłoszony przetarg na realizację projektu “OTL przyszłości”.
– Chcemy kupić nowe osztankietowanie sceny widowiskowej oraz system wystawienniczy – mówi dyrektor OTL, Andrzej Bartnikowski. – Dzięki temu będziemy mogli wprowadzić nową ofertę muzyczną, teatralną, filmową oraz edukacyjną.
Projekt ma wartość ponad 1,4 mln złotych, a wysokość dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2014-2020 to niemal 960 tys. złotych.