Pod Mrągowem w wypadku zginęło dwóch 21-latków. Przyczyny tej tragedii bada policja.
-Brawura, nadmierna prędkość, chwila nieuwagi? Policjanci z Mrągowa wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w poniedziałek rano w okolicy miejscowości Rybno – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie.
Osobowym saabem podróżowały trzy osoby, wszystkie w wieku 21 lat. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że samochód na łuku drogi wypadł z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo.
Siła uderzenia była ogromna. Służby ratownicze, które przyjechały na miejscu, stwierdziły, że jeden z młodych mężczyzn już nie żył. Drugi dawał jeszcze oznaki życia, podjęto więc resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety, nie udało się uratować jego życia.
Trzecia osoba, która podróżowała autem została jedynie powierzchownie ranna. Została przetransportowana do szpitala.
Policja ustala m.in., kto prowadził samochód, który rozbił się na drzewie.