– To był jeden z tych wieczorów, które zapadają w pamięć na lata, a może nawet na całe życie – mówi Michał Kontraktowicz, wójt gminy Stawiguda, który zaangażował się II Charytatywny Bal z Klasą. Zbierano pieniądze na pomoc dla 11-letniego Arka z Bartąga. I to z ogromnym powodzeniem.
Do akcji włączył się Krzysztof Hołowczyc, mistrz Polski oraz Europy w rajdach samochodowych, ale i mieszkaniec gminy Stawigudy. Kierowca rajdowy nie tylko uczestniczył w balu, podczas którego wsparł licytację charytatywną, ale również spełnił jedno z największych marzeń Arka. Specjalnie na tę okazję Krzysztof Hołowczyc sprowadził lamborghini, by Arek mógł się przejechać.
Na pomoc Arkowi
Celem II Charytatywnego Balu z Klasą było zebranie pieniędzy na pomoc 11-Arkowi z Bartąga. Jak tłumaczą pomysłodawcy przedsięwzięcia, rodzinny dom chłopca nie jest dostosowany do potrzeb chłopca. Arek wymaga codziennego kilkukrotnego wnoszenia oraz znoszenia po schodach. Konieczna jest również pomoc w przechodzeniu pomiędzy pomieszczeniami. Dużym usprawnieniem i odciążeniem dla rodziców przy codziennej organizacji dnia byłaby winda w domu. Na ten moment koszt zakupu takiego urządzenia przekracza możliwości finansowe rodziny.
Arek już od urodzenia choruje na rzadką chorobę genetyczną – dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD). Jest to choroba nieuleczalna, powodująca nieodwracalny i postępujący zanik mięśni. Charakteryzuje się najcięższym przebiegiem spośród chorób mięśniowych. Jego stan zdrowia nie rokuje poprawy i będzie się ciągle pogarszał aż do śmierci we wczesnym wieku. Ta bezlitosna choroba ogranicza sprawność ruchową.
Sukces Balu
– Zebraliśmy łącznie ponad 100 tys. zł, co oznacza, że z dumą możemy powiedzieć – mamy to! Zebraliśmy kwotę potrzebną na zakup windy dla Arka. Muszę się przed Wami przyznać, że choć liczyłem na sukces, jego rozmach robi na mnie wrażenie – skomentował wyniki balu Michał Kontraktowicz, wójt gminy Stawiguda. – Dziękuję wszystkim ludziom o wielkich sercach, którzy przyczynili się do tego sukcesu – uczestnikom, sponsorom i partnerom balu, licytującym i wystawiającym licytacje. Z wami można góry przenosić. Wszystkim Wam najpiękniej dziękuję.
Do efektów II Charytatywnego Balu z Klasą odniosła się również mama Arka. – Dziękujemy, że spośród tylu dzieci wymagających pomocy, to dla naszego syna Arka zorganizowano tak piękny bal. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Zebrana kwota jest zawrotna i przekracza nasze najśmielsze oczekiwania. Dziękujemy za wsparcie nas w walce z tą straszną chorobą – napisała na swoim profilu społecznościowym.