W ratuszu rozstrzygnięto właśnie przetarg na gruntowny remont boiska na Dajtkach. To wyjątkowy obiekt w skali Olsztyna, ale bardzo zaniedbany.
Chodzi o obiekt znajdujący się przy ul. Żytniej 71 na olsztyńskich Dajtkach. Zdaniem piłkarzy korzystających z obiektu w Dajtkach, boisko, chociaż – jak podkreślają, z racji stanu murawy odpowiednim określeniem byłoby bardziej “gumowisko”, przy ul. Żytniej 71 od wielu lat nadaje się przede wszystkim do remontu. Boisko na Dajtkach jest właściwie jedynym obiektem, na którym swoje mecze mogą rozgrywać zespoły młodzieżowe, które reprezentują Olsztyn.
Stan murawy był tak fatalny, że decyzją Komisji ds. Licencji Klubowych oraz Wydziału ds. Bezpieczeństwa na Obiektach Piłkarskich Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej pod koniec 2020 r. zabroniono rozgrywania zawodów piłkarskich na tym obiekcie.
Obiekt na Dajtkach to jedyne pełnowymiarowe boisko piłkarskie (100 m na 64 m) ze sztuczną nawierzchnią w Olsztynie.
W końcu obiekt doczeka się gruntownego remontu. Możliwe jest to dzięki dofinansowaniu z rządowego Programu Polski Ład. Wartość dotacji to 5 mln zł. W połowie stycznia ratusz rozpisał w tej sprawie przetarg. Zgłosiły się dwie firmy. Jedna z Olsztyna, druga z Piaseczna. Pierwsza zaoferowała za wykonanie tego zlecenia około 3,4 mln zł. Druga – ponad 4 mln zł. Przetarg wygrał olsztyński Sportsystem. – Oferta w/w Wykonawcy uznana została za najkorzystniejszą w oparciu o przyjęte kryteria oceny ofert uzyskując: 95,00 pkt. – czytamy w uzasadnieniu wyboru.