Wojewoda Warmińsko – Mazurski chciał zahamować rozwój centralnej części Elbląga? Na szczęście się to nie udało – cieszą się władze tego miasta.
Poszło o plan zagospodarowania przestrzennego dla obszaru znajdującym się między Aleją Tysiąclecia i ulicami Fabryczną, Malborską, Czerniakowską i Hetmańską w Elblągu. Obecnie przy Alei Tysiąclecia znajdują się parterowe pawilony usługowe, uważane w czasie ich powstawania w ubiegłym wieku za „tymczasowe”. Plan miejscowy przewiduje w ich miejscu usługowo-mieszkalną pierzeję zabudowy o wysokości od 5 do 9 kondygnacji.
W tej sprawie radni przyjęli stosowną uchwałę rady miasta. Jej zapisy zaskarżył Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski.
Wojewoda zarzucił, że w dokumencie w sposób niewystarczający ustalono maksymalną wysokość nowej zabudowy. Zarzuty te okazały się bezpodstawne. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał plan za zgodny z prawem. – To dobra informacja dla inwestorów. Dzięki decyzji sądu możliwy jest bowiem rozwój centralnej części miasta. Szkoda jedynie, że zaskarżenie przez wojewodę prawidłowo sporządzonego planu zahamowało na kilka miesięcy ten proces i wydłużyło procedurę planistyczną. Jest to szczególnie istotne teraz, kiedy ceny na rynku budowlanym i nieruchomości stale rosną – stwierdzili przedstawiciele elbląskiego ratusza.