Nowe przywództwo PiS w Olsztynie. Odsuwają ludzi Szmita

Iwona Arent została szefową okręgu olsztyńskiego PiS. – Nikt nie został wyrzucony i nikt nie ma zamiaru odchodzić – zapewnia posłanka PiS. 

Poseł Iwona Arent została wskazana jako szef okręgu olsztyńskiego struktur prawa i sprawiedliwości. Oznacza to kres wieloletnich rządów Jerzego Szmita. W praktyce oznacza, że nadszedł jego polityczny koniec. Stało się tak, bo okręg nr 35, któremu szefował Szmit, od 1 lipca 2022 roku został podzielony na dwa okręgi: olsztyński i ełcki (terytorialnie odpowiadające okręgom w wyborach do Senatu RP). Podział był pretekstem do zmian personalnych. I właśnie teraz okręgiem kieruje posłanka PiS Iwona Arent. 

Posłanka Arent od lat jest skonfliktowana z Jerzym Szmitem. Ta pierwsza kojarzona była m.in. z byłym agentem Tomkiem, który prowadził stowarzyszenie Helper. Na wniosek wojewody, który natomiast jest kojarzony z Jerzym Szmitem, przeprowadzono tam kontrole wydatkowania rządowych dotacji. Posłanka Arent próbowała bronić swojego partyjnego kolegę, ale bezskutecznie. Sprawa trafiła do sądu. Sama zainteresowana w oficjalnych wypowiedziach nie chce pogłębiać konfliktu. – Nikt nie został wyrzucony i nikt nie ma zamiaru odchodzić – przynajmniej nie mam takich sygnałów, że ktoś w związku ze zmianą pełnomocnika, prezesa, chce odejść. Wręcz przeciwnie, bardzo dużo osób do mnie dzwoni, przychodzi, chcą się do PiS-u zapisać, chcą działać, chcą wspólnie pracować. Ja wszystkich cały czas zachęcam i będę tylko przyjmowała, nie będę wyrzucała – powiedziała posłanka Arent na antenie Radia Olsztyn. 

Jednocześnie zapowiada zmianę polityki prowadzenia okręgu. Zależy jej na tym, aby do współpracy zachęcić młodych ludzi. – To jest trudne zadanie, ale myślę że jest też dużo młodzieży, która ma poglądy bardziej konserwatywne, bardziej centrowe i swoje miejsce znajdzie u nas – mówi parlamentarzystka. 

To oznacza zmianę polityki kadrowej.