Rodzinny Piknik Lotniczy w Gryźlinach „Pod Niebem Świętej Warmii” to prawdziwy sukces. Władze gminy Stawiguda, współorganizatorzy tej imprezy, idą za ciosem i przygotowują się do organizacji imprezy jakiej jeszcze nie było.
Według szacunkowych danych Rodzinny Piknik Lotniczy w Gryźlinach „Pod Niebem Świętej Warmii” zgromadził kilkanaście tysięcy osób. Nieoficjalnie organizatorzy przyznają, że nie spodziewali się aż tak ogromnych rzeszy mieszkańców i turystów. – Rodzinny Piknik Lotniczy, który właśnie się odbył w Gryźlinach, to niewątpliwy sukces. To efekt współpracy naszej gminy i władz powiatu olsztyńskiego. Efektem wspólnego zaangażowania z obu stron były tysiące osób, które spędziły czas na lotnisku – mówi wójt gminy Stawiguda Michał Kontraktowicz.
Teraz czas na kolejną imprezę
Gmina chce wykorzystać ten potencjał i idzie za ciosem. Wójt Kontraktowicz informuje, że trwają już przygotowania do organizacji imprezy, jakiej jeszcze nie było na terenie gminy Stawiguda i nie tylko. – Prowadzę przygotowania do organizacji koncertu muzycznego z prawdziwego zdarzenia. Lokalizacja takiego wydarzenia na lotnisku w Gryźlinach daje możliwość ściągnięcia na miejsce ogromnej rzeszy widzów – mówi wójt Kontraktowicz. – W grę wchodzi ściągnięcie gwiazd z najwyższej półki polskiej sceny muzycznej, czy to będzie np. koncert w ramach “Męskiego Grania”, czy być może występ takich gwiazd jak np. Dawid Podsiadło. Takie występy to nie lada gratka nie tylko dla mieszkańców naszej gminy, sąsiednich miejscowości, ale także dla osób z innych części kraju – mówi Michał Kontraktowicz i dodaje: Chciałbym, by taka impreza odbyła się już w przyszłym roku.
Moc atrakcji na pikniku
Przypomnijmy, że na tegorocznej edycji Rodzinnego Pikniku Lotniczego, który został reaktywowany po kilku latach przerwy, najwięcej emocji wzbudziły pokazy gwiazd lotniczych.
To występ znanego litewskiego mistrza świata Jurgisa Kairysa, czy utytułowanego polskiego akrobaty Artura Kielaka. Uwagę widzów przykuł z pewnością pokaz dynamiczny śmigłowca Bolkow, wykonany przez pilotkę Marię Muś.
Michał, sprzedamy to lotnisko mówię Ci, będzie kasa do podziału…