W Wielki Piątek do Muzeum Warmii i Mazur powróciła ikona „Trzy Marie u grobu”, skradziona w latach 90.
W grudniu 1990 roku z Muzeum Warmii i Mazur skradziono 29 ikon. Złodzieje wynieśli je przez okno. Niedawno odnaleziono jedną, która w Wielki Piątek powróciła do instytucji – chodzi o „Trzy Marie u grobu”.
– Chciałbym w tym miejscu serdecznie podziękować za wkład i współpracę pracownikom Muzeum Warmii i Mazur, którzy przyczynili się do odzyskania zarówno tej, jak i poprzedniej ikony – przyznał Jarosław Sellin, wiceminister kultury i generalny konserwator zabytków.
Podziękował również swoim współpracownikom z Departamentu Restytucji Dóbr Kultury, którzy rozpoznali dzieło w Internecie i skutecznie przeprowadzili operację jego odzyskania. Współpracowali przy tym ze stroną niemiecką. W grudniu 2021 roku jeden z pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego rozpoznał skradzioną ikonę w katalogu jednej z aukcji ikon rosyjskich i greckich, jaka miała miejsce w Düsseldorfie.
Resort kultury zwrócił się do Ministerstwa Kultury i Nauki Nadrenii Północnej-Westfalii. Niemcy potwierdzili, że chodzi o skradzione z Olsztyna dzieło sztuki. Dom aukcyjny oznajmił, że jest w gotowości do zwrotu przedmiotu.
„Trzy Marie u grobu” to ikona pochodząca z XVI wieku. Wykonano ją w technice tempery jajecznej na desce.
Przypomnijmy, że w grudniu 2021 roku do muzeum w Olsztynie wróciła pierwsza ze skradzionych ikon – „Przedstawienie Michała Archanioła” z XVII-XVIII wieku. Dzieło sztuki zostało odnalezione w 2020 roku w Recklinghausen w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Trzeba jeszcze odnaleźć 27 ikon.
– Zapewniam, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dołoży wszelkich starań, aby je odnaleźć i odzyskać – przyznaje minister Sellin.