Wojewoda warmińsko-mazurski podsumował dotychczasowe wparcie finansowe pracowników i przedsiębiorców. Ze świadczenia postojowego skorzystało 31 tysięcy osób z regionu, na ochronę miejsc pracy przeznaczono 188 milionów złotych. Michelin otrzymał ponad 10,5 miliona.
Pieniądze na ratowanie biznesu i ochronę miejsc pracy pochodzą z tarczy antykryzysowej. Rządowe wsparcie ma pomóc gospodarce wyjść na prostą po kryzysie wywołanym przez epidemię koronawirusa.
– Największe firmy nie redukowały zatrudnienia, mimo że wstrzymywały produkcję. Dlatego jestem przekonany, że dzięki wspólnemu wysiłkowi uda się odbudować gospodarkę w naszym regionie – mówi Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski.
Ponad 19 milionów dla pięciu firm
Z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych przekazano 188,4 miliona złotych. Dzięki temu wsparciem zostało objętych blisko 46 tysięcy miejsc pracy. Z tak zwanego postojowego skorzystało natomiast 31 tysięcy pracowników i przedsiębiorców z Warmii i Mazur. To oznacza, że na to świadczenie wydano do tej pory ponad 61,6 miliona złotych.
W maju Michelin otrzymał najwyższe wsparcie rządowe w naszym regionie – 10,6 miliona. Olsztyńska fabryka francuskiego koncernu zatrudnia około 5000 osób, co plasuje ją w czołówce pracodawców na Warmii i Mazurach. Pod koniec marca dyrekcja Michelin podjęła decyzję o wstrzymaniu produkcji na kilka tygodni. Pracownicy odbierali między innymi zaległe urlopy, ale niektóre linie realizowały zamówienia dla kluczowych klientów. Bez przerw działała też ciepłownia, produkująca energię dla zakładu i miasta.
Inne duże przedsiębiorstwa z regionu również dostały wsparcie, które można liczyć w milionach. Firma Meble Wójcik z Elbląga otrzymała 2,9 miliona złotych, kolejna firma meblowa DFM – 2,6 miliona, BRW Comfort otrzymał 1,7 miliona, a stoczni Ostróda Yacht wypłacono z tarczy 1,5 miliona złotych.
Nasz region w czołówce
A jak sytuacja wygląda w całej Polsce? Do tej pory z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych przeznaczono przeszło 4,3 miliarda złotych. Dzięki udało się ochronić 997,7 tysiąca miejsc pracy. Na świadczenia postojowe w kraju przeznaczono do tej pory ponad 1,9 miliarda złotych, z tego wsparcia skorzystało 979 tysięcy osób.
Mikroprzedsiębiorcy z Warmii i Mazur otrzymali też mikropożyczki o łącznej wartości przeszło 240 milionów złotych (48 tysięcy wniosków). 85 procent pożyczek zostanie umorzonych, co stanowi najwyższy odsetek w kraju. 80-procentowy wynik przekroczony został jeszcze w województwach łódzkim, zachodniopomorskim i podlaskim.
Kolejną formą wsparcia gospodarki jest tarcza finansowa Polskiego Funduszu Rozwoju. To program dla firm i pracowników o wartości 100 miliardów złotych. Do tej pory w całym kraju skorzystało z niego prawie 223 tysiące przedsiębiorstw zatrudniających 2,1 miliona pracowników.
Banki wypłaciły z tego programu 42,2 miliarda złotych. Na Warmii i Mazurach jest to 1,2 miliarda, a z tej formy pomocy skorzystało 6 595 przedsiębiorstw i 63 tysiące pracowników.
W dwa tygodnie pracę straciło 1300 osób
Na walkę z koronawirusem i jego gospodarczymi skutkami rząd wygospodarował 14 miliardów złotych z funduszy Unii Europejskiej. Mimo to nie wszystkie miejsca pracy udało się uratować.
W połowie maja na Warmii i Mazurach bezrobotne były 52 794 osoby. W porównaniu z końcem kwietnia jest to wzrost o 2,5 procenta. Tylko w dwóch pierwszych tygodniach ubiegłego miesiąca pracę w regionie straciło 1300 osób.