Komendant Piotr Koszczał nie wyraził zgody na zorganizowanie zbiórki rzeczowej w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie. Odpisał krótko, że takową zbiórką zajmuje się ratusz czy starostwo powiatowe.
Policjanci z Olsztyna chcieli zorganizować zbiórkę rzeczową dla uchodźców z Ukrainy. Wszakże to nic nowego, gdyż Ukraińcom od ponad dwóch tygodni pomaga bardzo wielu Polaków, w tym olsztynian, ale także samorządów, instytucji czy organizacji pozarządowych.
Policjanci zrzeszeni w Organizacji Międzyzakładowej Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność Funkcjonariuszy i Pracowników Policji Region Warmińsko-Mazurski zwrócili się do komendanta miejskiego Piotra Koszczała o pozwolenie na zorganizowanie zbiórki. Napisali, że chcą zbierać artykuły spożywcze, środki czystości czy artykuły higieniczne, które mogłyby przydać się obywatelom Ukrainy.
Wspólne działanie w przedmiotowej sprawie jest w pełni zgodne z hasłem Polskiej Policji: „Pomagamy i chronimy”. – przyznał w piśmie Rafał Bielecki, przewodniczący zarządu związku.
Odpowiedź przyszła 3 marca. Komendant nie wyraził zgody na zorganizowanie zbiórki. Dodał, że podobne akcje przeprowadza Urząd Miasta Olsztyna i Starostwo Powiatowe w Olsztynie.
– Jesteśmy zażenowani całą tą sytuacją. Wszyscy pomagają uchodźcom, a tu policja, która ma stać na straży prawa, chronić, pomagać, mówi “nie”. 20 lat pracuję w tej firmie i nie jestem w stanie zrozumieć tego, co się wydarzyło – mówi Rafał Bielecki (Interia).
Dodał, że wielu policjantów chciało przekazać rzeczy dla uchodźców z Ukrainy, dlatego też związkowcy przygotowali się do zbiórki. Nie przewidzieli odmowy.
Co na to KMP w Olsztynie?
– Znaczenie ma fakt, że w budynku KMP w Olsztynie nie ma możliwości przeprowadzenia takiej zbiórki między innymi ze względów lokalowych, jak i ze względu na przepisy ochronne dotyczące funkcjonowania obiektu – tłumaczy sierż. szt. Andrzej Jurkun, oficer prasowy KMP w Olsztynie (Interia).
Policjanci się nie poddają. Inny związek – NSZZ Policjantów – poinformował, że prowadzi zbiórkę pieniężną na wyposażenie ukraińskich policjantów walczących ramię w ramię z ukraińskimi żołnierzami. Zbiórka ta zyskała aprobatę komendanta wojewódzkiego Tomasza Klimka. Dlatego też działacze OM NSZZ Solidarność Funkcjonariuszy i Pracowników Policji postanowili pójść szczebel wyżej.
– Przekazujemy pismo do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie z pytaniem, czy udzieli nam zgody na przeprowadzenie zbiórki w podległych jednostkach w całym województwie. Bo nic innego nie możemy zrobić jak tylko zwrócić się do wyższej instancji. Zobaczymy jaka tam będzie reakcja na naszą prośbę – zastanawia się Bielecki (Interia).